czy ktos moze wie jak tam dzisiaj było na castngu W Gromadzie do McDonalds??
był to casting na menagera....>)
no było bardzo dużo osób,i po wstępnej prezentacji były rozmowy z kandydatami,było trzech kolesi w tłumie takie buraki chwalili sie na cały korytarz jak to oni studia zaliczyli totalna porażka,tak głośno gadali że wszyscy ich słyszeli brak kultury wyskoczy taki burak i nawet w tłumie sie nie umie zachować tylko wydziera morde:(
racja racja...tez tam byłam dzis ale niewiem co mam sadzic o tym castingu....
tylko w tym nie jest potrzebna matura a umiejetnosc wplywania i gonienia do roboty ludzi to jest piorytetem pracowalem wiec wiem a matura to mze byc jako dodtek Otwieralam pierwsze Mc w W-ie znam to od podszewki
A czy w tym castingu bral udzial urzad pracy? bo jak tak to do pracy dostana sie osoby ktore maja znajomosci z Pania doradca zawodowym oraz kierownictwem tego urzedu.
nie. była ekipa z macka, aczkolwiek pomimo wszystko nie wykluczone że pójdzie po układach. W końcu to Ostrowiec, a właścicielem restauracji będzie osoba z rejonu.
Nie podoba mi się taki sposób rekrutacji pracowników.
Profesjonalny i kulturalny pracodawca daje ogłoszenie o pracę i później umawia się indywidualnie na spotkanie, po weryfikacji nadesłanych cv.
Jestem obecnie w Warszawie, ale jak słyszę o takim sposobie rekrutacji, gdzie pół dnia trzeba stracić na jakimś castingu to wydaje mi się to nieprawdopodobne.
Czy ktoś wie kto jest franczyzobiorcą ostrowieckiego McDonalda?
wiedza ze bezrobocie i ludzie zrobia wiele by dostac prace byle by nie byl;o tylko jak w obronie
Tak chodzi o panów Li.. z Bałtowa.
no przecie już dawno w odpowiednim towarzystwie wiadomo kto będzie właścicielem,lichota,kto w ostrowcu im podskoczy?nikt,oni dyktują warunki.
a przy poniatowskiego ten zielony sklep nieotwarty jeszcze to czyj jest?też ich,niedługo z ostrowca to prywatny folwark będzie.
Witam wszystkich! Jak na codzień, to stanie pod klatkami i biadolenie jak tu źle i do d..., a jak ktoś ma głowę na karku i ze wsi Ostrowiec i Bałtów robi cos na dużą skalę inwestując swój czas, pieniądz i co najważniejsze dając możliwość zatrudnienia tak wielkiej części społeczeństwa w tym Świętokrzyskim grajdole, to już źle, no bo jak to goście wszystkim zawładną!!!!. A to że tesco, lidl, itd. zagraniczne i robicie tam za psie pieniądze, a reszta jest wypompowywane za granicę, to już OK. Tak? Bułgaży wciskają wam tani szmelc z chin na targu, a wy kupujecie, bo tanie, to też OK. Tak? A swój inwestor zły, no bo jak to, żeby ktoś z tego zadupia miał aż takie możliwości? Przeanalizuj to....., czy może wolisz, robić na obcych, bez możliwości dalszego rozwoju regionu.
Zgadzam się z tym, co piszesz. To takie polskie, typowe bagienko. Wszyscy się w nim taplają a jak ktoś się z niego chce wydostać, to inni ściągają go w dół. I dobrze, że znalazł sie ktoś=Lichota, który tak dużo robi dla Ostrowca, Bałtowa i regionu. Nie kradnie, tylko pracuje, ma facet zmysł do interesów, jest przedsiębiorczy, zaczynał od małej stadniny koni w Pętkowicach. Sam się dorobił a i innym pracę daje. W większości, ludzie z Bałtowa złego słowa o nim nie powiedzą. Zazdrośnicy! - do roboty a nie innych krytykować!
Także popieram!!!!!!!!!Ciesze sie bo dzieki niemu jakas rodzina ma na chleb!!!!!!
jak zwykle na forum ostrowca tylko narzekania i krytyka ludzie zastanówcie się nad sobą
popieram! a jak odwiedzi Cie rodzina to gdzie jedziesz? do baltowa pewnie, bo z 3,4-latkiem do muzeum w czestocicach czy na krzemionki raczej sie nie wybierzesz! przestanmy krytykowac a wezmy sie do pracy!pzdr