Dofinansować i będzie ładna.
bieda
1. «brak wystarczających środków materialnych»
2. pot. «trudna, przykra sytuacja»
3. daw. «ludzie niezamożni»
Nie,grubej, smutnej i brzydkiej nie. Małą wesołą,ładną i biedną już ok. Już nie byłaby taka biedna wtedy.
Malutką i z ładną buźką no i wesoła. Ideallo. Na rękach taką się nosi. na pewno nie gruba i wielka a i smutna odpada.Każdy ma swoje gusta. nie ma co dskutować
Rozumiem że jesteś niski, gruby, łysy, pryszczaty bez kasy i pracy. Co masz do zaoferowania kobiecie?
daj spokój,nie ma co się kłócić. wątek pół żartem.
Ty lepiej zacznij się zastanawiać co kobiet mają ci do zaoferowania poza jednym kawałkiem mięsa.
Wystarczy kasa
Tylko duża kasa się u chłopa liczy, w rozporku może być cienki byle portfel był gruby. Chłop może być brzydki byle był bogaty w pieniądze.
Taka już natura samic. Mogą bredzić o miłości i innych takich, a i tak zawsze poleci na wyższy status.
22:00. Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości. Każdy facet, gdy stanie na grubym portfelu jest niezwykle przystojny, powabny i godzien wszelkich wyrzeczeń, a sprawa zawartości rozporka, to rzecz zupełnie nieistotna. Zawsze przecież można znaleźć godnego zastępcę na kochanka i ojca swoich dzieci. Przecież od wieków wiadomo, że zupełnie nie ważne czyj byk, ważne czyje ciele. Wiadomo, że każda miłość z czasem blednie, albo przemija bezpowrotnie, a kasa zgromadzona na koncie, to jednak gwarant bezpiecznej przyszłości.
Fakt jest taki ze duża cześć młodych dziewczyn czy kobiet , pragnie tyko wypchanego portfela partnera
A super facet to taki który ma mieszkanie, samochód , dobra prace i duzo forsy
A mają te dziewczyny coś do zaoferowania poza pochwą? Kiedyś to jeszcze kobiety umiały się zająć dzieckiem i domem. Teraz? Ło matko.
Też fakt. Zajmowanie dzieckiem jest dla niektórych kobiet zbyt absorbujące i ciężkie. Dziecko do żłobka a mama na zakupy i do kosmetyczki. Tak to jest. Obiad po pracy to marzenie wielu mężczyzn ale dla niektórych kobiet to też za trudne. Wytłumaczeniem jest, że nie potrafi gotować. Pierwsze lata związku weryfikują czy kobieta zadba o dzieckoi dom. A mężczyźni rzeczywiście patrzą na urodę przede wszystkim. Dumni są, że za ich kobietami oglądają się inni. Taka jest prawda. Wątek o facetach a piszemy o kobietach.
Kasa nie ma znaczenia. Wiem po sobie. Mam długi (bez skojarzeń ;)). Zarabiam mało a i tak komornik zabiera większość.
Nie śmierdzę kasą. To w sumie też widać. A i mówię o tym otwarcie.
Mimo to kobiety są wkoło mnie.
Są wycieczki, hotele, kolacje, perfumy.
Nie mam 190 wzrostu, nie mam figury atlety.
Fakt jestem ładny. Myślę że 7/10.
Ale też jestem uroczy.
Kobiety nie patrzą na kasę, ma to dla nich znikome znaczenie. Przynajmniej na krótkie relacje.
Jak na długie, nie mam pojęcia. Mimo że mówią że im moja bieda nie przeszkadza, to nie jestem z nimi dłużej niż 3 miesiące.
Pewnie mężatki. Tym zawsze mało
Ładna żona, cudza żona.
Ładne są skazane na zdradzanie
Myślę, że szczęściarzem jest ten niezbyt atrakcyjny,z 10letnim autem i zarobkami 5tys. Przynajmniej jak już znajdzie żonę to wie, że kocha Jego a nie kasę i pozycję.ogólnie temat mega śmieszny. Ale fajnie się czyta Wasze wpisy