Masz na myśli gościu 20:27 władze w Ostrowcu Św.
NIE, CIEBIE PŁATNY KUNDLU!
Mała strata. Szerokiej drogi, już czas....
Też tak uważam 21:26 każdy wybiera co mu odpowiada.
Do ciebie wrócą? Też bym się bał na twoim miejscu.
Cieszę się, że wróci i będzie rozstrzygnięcie jakieś...
Dla kogo zły to zły, nie dla mnie. Każdy powinien mieć to, na co zasługuje - Magilla 21:34.
Duża strata Magilla....co z naszym dyskusjami ?
Ja piszę trochę komentarzy w portalu naostro.info.
Buuuuuuuuhahaha REDACHTORKA Felice pisuje hahaha teraz w innym portalu, czyli jest nadzieja, że wszyscy wariaci z tego forum przeniosą się tam idąc jej śladem.
Jest pociecha, bo Ty, normalny z 21:48, tu zostaniesz i będzie tylko spokój.
Felice123, to spore zobowiązanie (głównie czasowe i żeby sprostać „wariactwu”), a teraz muszę trochę tematów ogarnąć. No i ten byle jaki dostęp do tego Forum (jak widać po moim opóźnionym wpisie).
Portal naostro.info to też wyzwanie :)). Warto, bo … (Łk, 15, 7). Dobranoc.
Wariaty, pakujta się. Błogosławiona, niejednokrotna dziewica- Felica zmienia lokalizację ewangelizowania. Teraz dopiero będzie ubaw w tej cienkiej gazetce, a my wreszcie odetchniemy czystym powietrzem.
Rozumiem. To wszystko lada chwila minie, a wraz z tym i te "kilka sekund" naszego życia na te doczesne sprawy poświęconego.
Dla mnie obecnie wyzwanie na tym polu, o którym mowa w przywołanej przez Ciebie Ewangelii ma inny charakter. Nadszedł niespodziewanie szybko czas pokonania bariery "zamkniętych drzwi" tego forum. Miałam już tego małą namiastkę (może wiesz o czym piszę) i powiem szczerze, że mam tylko pozytywne doświadczenia z tego faktu płynące. Może trochę mam pietra przed wejściem na "głębiny wód", ale pragnienie tego jest silniejsze od strachu. Wiem jedno, idąc mam nie patrzeć w dół i do tyłu (choć kilka spraw mnie próbuje ku temu skłaniać), bo zacznę tonąć albo najdzie mnie myśl, by zawrócić.
Nie potrafię i też nie chcę, dłużej z tym walczyć....to pragnienie pójścia dalej jest ode mnie silniejsze. Mam dużo przeszkód może nie tyle osobistych, co prywatnych, ale Bóg na najwyższym miejscu. WIERZĘ, że po drodze, wszystkie inne sprawy wrócą na swoje...względnie znajdą swoje - właściwe dla nich, miejsce.
Również życzę dobrej nocy Magilla. :))
A poza tym, to ci nic nie jest?
Bóg z Wami Felice i Magilla. Ja też. Nie lękajcie się. Prawda musi zwyciężyć i na naszym podwórku!