Wiem jak się nazywa ta Agnieszka... Nie wiem gdzie jest pochowana. Nie wiem czy rodzina by sobie życzyła żeby podawać dane. Ta Agnieszka chyba nie chciała rozgłosu i poklasku. Ale dodam, że jest takich ludzi więcej i też nie znamy ich nazwisk. Szkoda że po śmierci dopiero się ich docenia i wtedy pisze że więcej takich ludzi nie ma.. A są. Zapewniam że są.
Kobieto, masz jakieś problemy emocjonalne? "Wiem, ale nie powiem", to po co było zakładać wątek? Czy działalność na rzecz zwierząt należy do czynności zakazanych, karanych, że trzeba się ukrywać? O każdym z nas kiedyś napiszą w nekrologach, na klepsydrach, może na tym forum również i też ma być, jak za okupacji "Nieznany żołnierz"? Odnoszę wrażenie, że chcesz czuć się wyróżniona, bo Ty znałaś Panią Agnieszkę, ale chyba nie byłaś aż tak bardzo zaangażowana w Waszą znajomość jeśli, jak piszesz, nie byłaś na Jej pogrzebie. Jeśli nie wiesz, czy rodzina by sobie życzyła rozgłosu, to po co zakładałaś ten wątek? Wychodzę z tego tematu, bo dla mnie, to co robisz jest chore.
Nie jestem autorką pierwszego wpisu na temat tej pani. Wątek dotyczy dnia psa. Przypadkiem dowiedziałam się o śmierci tej osoby. Nie, ja nie byłam zaangażowana w znajomość, nie znałam tej kobiety osobiście. Po prostu widzę na fb akcje ratujące zwierzęta i stąd tylko kojarzę tą panią. Skąd te nerwy? Dlaczego mnie atakujesz?
Dobra, daj sobie już spokój. Jeżeli nie jesteś osoba, do której się zwracałem, to po co tak aktywnie się wypowiadasz? Od zawsze na świecie żyli ludzie wrażliwi na krzywdę innych ludzi czy zwierząt, ale do tej pory nie musieli się z tym ukrywać. Koniec, nie chce mi się już gadać. Po raz kolejny nie rozumiem mentalności ludzi tego miasta, ale czy wszystko trzeba rozumieć? Wszystkiego dobrego.
Pilne ! Dla Polakow 12 fal do 2030 r ! Likwidacja Narodu Polskiego ! Ust 1449 w sejmie glosowanie 15,16, 17. 09 .
https://globalna.info/2021/08/19/tajemnica-ostatniej-prostej-do-2030-roku-chca-podac-polakom-12-dawek-roznych-preparatow/
Bardzo pięknie napisane gościu 09:45, taka była Agnieszka. Ja dodam z doświadczenia, że nie "tam gdzie urzędnicy nie dawali rady", tylko tam gdzie zaniedbywali swoje obowiązki. Bo pracownik, w tym przypadku z wydziału ochrony... itd lub ZUM robi tyle, żeby nie zwierzętom a w papierach było dobrze.
Co do innych uwag jakiegoś anonima w tym wątku powiem, że zawsze znajdzie sie jakaś jędza, której coś nie pasuje. W tym przypadku anonimowość. Na to też trzeba być przygotowanym i wyrozumiałym. Bez odbioru.
Każdy ma rozum i wolną wolę. Do tego demokracja.