Nie można palić żadnych ognisk na balkonie jak pisze działkowicz ,niech wskaże adres a da mu się to udowodnić ,chociażby ze względów PPOŻ ,jeżeli jest to blok to również dym i swąd jest to zakwestionowania wymaga jedynie sądowania się ze względu na uciążliwość współżycia .
Z ogniskami na otwartym prywatnym terenie już może być różnie bo dopuszczalne jest spalanie podcinki z drzew
"Art. 13. 1. Zabrania się odzysku lub unieszkodliwiania odpadów poza instalacjami lub urządzeniami spełniającymi określone wymagania.
(...)
3. Dopuszcza się spalanie zgromadzonych pozostałości roślinnych poza instalacjami i urządzeniami, jeżeli na terenie gminy nie jest prowadzone selektywne zbieranie lub odbieranie odpadów ulegających biodegradacji, a ich spalanie nie narusza odrębnych przepisów."
Wezwana straż może nakazać zgasić potencjalne źródło pożaru ,sąsiad podobnie jak z grillowaniem może podać do sądu za uciążliwość ,ogródki działkowe mają swoje odrębne jeszcze przepisy .
Ciekawe, czy intelekt działkowicza pozwoli mu zrozumieć te informacje i je zastosować w życiu,czy dalej brnie w zaparte,że może palić kiedy chce?
Czy czeka,aż odpowiednie służby mu to wytłumaczą.
Witam !
Od 10 lat pale ognisko w lesie będąc na rybach z rodziną jak również będąc nad wodą ze znajomymi zawsze grill/ognisko po czym słyszałem w radiu o zakazie palenia chciałem coś poszukać na forum znalazłem artykuł
http://zielonoomi.wordpress.com/2013/02/19/odpowiednie-miejsce-na-grill-lub-ognisko/ tutaj również informację że jest całkowity zakaz, co się dzieje w tym kraju.