To się ciesz i nie oceniaj tych których dzidziuś zmarł.
Może wysil się na troszkę ludzkiego współczucia.
Czy to nie lekka paranoja z Twojej strony?
Bo dostać kamieniem od owsików toż to cała przyjemność :)
Fakt, wszak ten gest rzutu wykonywany w duchu tej przeeeeeooooogromnej dobroci z ich strony, można nawet w chwili słabości współczującej poczytać jako nowoczesny masaż dla ciała, a jak trafią w skroń i zobaczymy przedsionek nieba- to nawet jako cudowny wystrzał światełka do nieba. :))
Wypowiedź na twoim poziome. Obyś jednak nie oberwał kamieniem bo nikomu tego nie życzę.
Bardziej odpowiedz sobie czy napewno z twojej strony było to współczucie.
Oczywiście, że tak...zawsze ze współczuciem patrzę na zindoktrynowanych ludzi i myślę sobie, że gdyby nie Bóg, mogłabym być na ich miejscu i dokładać się, a więc i uczestniczyć w tym zindoktrynowaniu. :))
Czy to znaczy, że to Bóg ich pokarał?
Rozumiem że idea pomagania wg. Ciebie to indoktrynacja. A co Bóg o tym myśli to nie sądzę abyś wiedziała. No chyba że jesteś równa Bogu i dokładnie wiesz co on popiera a co nie.
Co Bóg myśli? My chrześcijanie dobrze wiemy. Wszystko zapisane jest w Biblii.
I tam jest zapisane że WOŚP to zło?
Tam jest zapisane, że nie korzystanie z rozumu jest grzechem. Na jedno wychodzi :)