Nie kojarzę..przypomnij proszę?
Przypomina mi się pewna historia o kobiecie z Ostrowca, do której przyjechał pewien wróżbita z drugiego końca Polski (historia autentyczna, więc bez nazwisk), że "moc" kazała mu się z nią spotkać. I dla uwiarygodnienia podał jej najbardziej skrywane szczegóły z jej życia. Wiedział wszystko, o niej, o jej rodzinie, o przeszłości i teraźniejszości. Po tym jak jej to wszystko opowiedział - wyjechał, twierdząc, że spełnił misję, którą "moc" mu zleciła. Ostrzegłem wówczas tą kobietę (za pośrednictwem), aby nie kontaktowała się z tym człowiekiem, aby nie szukała z nim żadnego kontaktu, albowiem to co powiedział, miało na celu uwiarygodnić się przed nią. Uwiarygodnić "moc", która się nim posługiwała. Zachęcić (zanęcić), wciągnąć w swoją grę, wykorzystując kobiecą ciekawość. Tak samo jest z tym "dobrem" tych co krzyczą: "Będzie się działo!". Oj, będzie.
Już myślałam, że jakiś fragment w Biblii umknął mojej uwadze.
Niewiedza kobiet, jak historia Maryi, która męża nie znała, bywa błogosławiona. Zapowiedzi szaleństw ( "będzie się działo") mają za zadanie odrzeć z tej niewiedzy poprzez właśnie rozbudzenie ciekawości, ale tu już wkraczamy w historię z raju, gdy w następsrwie jej zaspokojenia, nagość doznała zawstydzenia i spowodowała lęk.
Mam zla wiadomosc.Tez zejdzie.
Oby nie przed Tobą. Tego Ci życzę.
I ja tobie wszystkiego najlepszego życzę :)
Dziękuję. Ja Tobie też :)
A ty co adwokat diabla?
Zależy od rodziny :)
Kto odcina się od korzeni, podcina swój żywot i tu taki trafny cytat:
"Kto czci ojca, zyskuje odpuszczenie grzechów,
a kto szanuje matkę, jakby skarby gromadził.
Kto czci ojca, radość mieć będzie z dzieci,
a w czasie modlitwy swej będzie wysłuchany.
Kto szanuje ojca, długo żyć będzie,
a kto posłuszny jest Panu, da wytchnienie swej matce:
jak panom służy tym, co go zrodzili. Czynem i słowem czcij ojca swego,
aby spoczęło na tobie jego błogosławieństwo.
Albowiem błogosławieństwo ojca podpiera domy dzieci,
a przekleństwo matki wywraca fundamenty.
Nie przechwalaj się niesławą ojca,
albowiem hańba ojca nie jest dla ciebie chwałą.
Chwała dla każdego człowieka płynie ze czci ojca,
a matka w niesławie jest ujmą dla dzieci.
Synu, wspomagaj swego ojca w starości,
nie zasmucaj go w jego życiu.
A jeśliby nawet rozum stracił, miej wyrozumiałość,
nie pogardzaj nim, choć jesteś w pełni sił.
Miłosierdzie względem ojca nie pójdzie w zapomnienie,
w miejsce grzechów zamieszka u ciebie1.
W dzień utrapienia wspomni się o tobie,
jak szron w piękną pogodę, tak rozpłyną się twoje grzechy.
Kto porzuca ojca swego, jest jak bluźnierca,
a przeklęty przez Pana, kto pobudza do gniewu swą matkę." ( Syr 3, 3-16).
A co z rodzicami którzy biją dzieci lub w inny sposób je krzywdzą? Też oczekujesz dla nich szacunku?
Twoje ci nie powiedza.Nie maja okazji ,bo ciagle jestes na forum
Tak sobie tlumacz swoje uzaleznienie.