Efektem może nie musi być likwidacja, ale celem raczej tak. Chyba, że ktoś oszukuje albo świruje, czyli postępuje nieracjonalnie.
Bo powinien być jakiś powód likwidacji spółki. Ja słyszałem o: chęci zakończenia działalności, zrealizowaniu celu dla którego spółka została założona, rozczarowaniu dochodami przynoszonymi przez spółkę, konflikcie pomiędzy wspólnikami, utarcie koncesji lub zezwolenia na prowadzenie działalności gospodarczej.
To który z nich miał na myśli Pan pułkownik?
Celem jest pstryknięcie w nos prezydentowi.
Co on ma wspólnego z kolturom
Sam(a) widzisz, jaki to cynik i polityczny bandzior.
A za rządów PO-PSL ile zarabiano w TVP ? Jaka to była wielokrotność średniej krajowej ?
Ten człowiek szarga nazwisko swojego pradziadka. Kiedyś w podręcznikach do historii będzie opisywany z jak najgorszej strony.