Minister zdrowia powiedział, że w ostatnich dniach prawnicy policji i ministerstwa pracowali wspólnie nad wypracowaniem takiej formuły obostrzeń, które będą łatwiej egzekwowalne. Wśród wypracowanych rozwiązań wymienił to, że bez maseczki, tam gdzie jej posiadanie jest konieczne, “będzie mogła przebywać tylko osoba posiadająca odpowiednie zaświadczenie lekarskie lub dokument potwierdzający niemożność noszenia maseczki, potwierdzający niepełnosprawność”.
– Każda osoba bez maseczki, która nie będzie posiadała dokumentu, będzie z całą surowością karana – podkreślił. – Chcemy ogłosić politykę zero tolerancji dla nieprzestrzegania tych surowych zasad dotyczących obostrzeń i zasad współżycia społecznego związanego z przestrzeganiem DDM: dezynfekcji, dystansu i maseczek – powiedział Niedzielski.
– To pokazuje, z jak poważną sytuacją mamy do czynienia. Pokazuje, jak śmiertelnym zagrożeniem jest pandemia koronawirusa – powiedział. Stwierdził też, że wiele osób nie stosuje się do obostrzeń, mimo tego, że resort przekonuje o zagrożeniu.
Kaczynski mandat dostanie za brak maski podczas wizyty na grobach w kwietniu?
Minister Szumowski ma na swoim koncie sporo, ale nie bał się ani pandemii, ani koronawirusa. Nowy minister jest tak przerażony, że powinien wybudować sobie bunkier sanitarny i stamtąd nadawać komunikaty.
Niech w Gierłoży bunkier odbudują.
Idiotów przybywa. Psychiatria bedzie miała co robić.
To uważaj, bo tam wylądujesz, jak kiedyś się dowiesz, jak to pseudopolitycy sobie z nami w chuja lecą.
Od soboty strefa żółta w całym kraju. Wracają maseczki na ulicach.
To się posypią mandaty, długów rządzący najebali, to trzeba ściągnąć kasę z bidnych.
Panie ministrze! Zero tolerancji! W pierwszej kolejności niech Pan to powie swojemu przełożonemu i całej reszcie pańskich kolegów!
Niech się jebnie w ten pusty łeb.