Ja tam ogólnie widziałbym w tym niezły biznes. Pod warunkiem, że nie tylko mleko, a też inne produkty. Do tego zrobić jakąś stronę internetową gdzie można zamawiać i może być nieźle. Dawno nie piłem normalnego mleka, bo teraz wszystko to co w sklepach to barwiona woda, a na wsiach gdzie za dziecka się siedziało to już większość zrezygnowała z rolnictwa.
Wiemy. 30 tys. dla wybranych za brak maseczki. Poza skąd wiesz jakie mamy możliwości i w jakiej branży siedzimy. Nie ucz ojca robić dzieci.