A co, atosfera w tesco sie popsuła? Przecież oni wiedzą jakie u nas dziadostow jest z pracą i to wykorzystują chcący sie wykazać, przydziobać na premię młodzi kierownicy zrobia wszystko dla kasy a dla człowieka szacunku zero i tak jest we wszystki firmach
dokładnie wariatka musisz się przekwlifikoać na kasę samo-obsługową
takie sprawy załatwia się po pracy
I jedno i drugie nie powinno mieć miejsca,zgłoś to komu trzeba,niech trochę się boją bo robią co chcą.
Dręczenie zwiera się w pojęciu mobbingu :)
odeszłam z pracy z powodu mobbingu. napisalam w wypowiedzeniu, że powodem jest mobbing. zlożyłam to wypowiedzenie, a na drugi dzień zadzwoniono do mnie z prosba o zmiane powodu wypowiedzenia na "za porozumieniem stron".
jest to firma roku, nagrody, pip wszystko ok. na papierze. w rzeczywistości nie.
zmieniłam wypowiedzenie, bo nie chodzilo mi o jakąs walke z firmą itp chciałam, żeby szef sie opamietał.
byłam głupia.
nic sie nie zmieniło w firmie. po mnie odeszli i inni wazni i wartościowi pracownicy.
a wdzięczność pracodawców jaka? ŻADNA!!! kiedy niedługo po tym ubiegałam się o pracę mój obecny pracodawca zadzwonił do nich o opinie o mnie, a oni co? ....obrobili mi cztery litery!!! i to jeszcze ubarwiając.
kiedy ochłonęłam to stwierdziłam w duchu, że przecież to tacy ludzie, więc czemu jestem zła. wiecie cham ze wsi wyjdzie, ale wieś z chama nigdy. po otoczką ciuchów, samochodow, perfum jest ich prawdziwa wartość.
jesli jeszcze kiedyś mój ewentualny pracodawca zadzwoni do nich o moje referencje i dowiem się co powiedzieli to pójdę z tym do sądu i nie odpuszczę, a sam wyrok zamieszcze na pierwszej stronie w ostrowieckiej. dla zasady to zrobie. mam kopie pierwszego wypowiedzenia z potwierdzeniem zlożenia i nagrana rozmowę prośby szefowej o zmianę powodu wypowiedzenia. uzyję tego jesli będzie trzeba. dla zasady, dla nauczki.
moja rada: jesli jestes poddana mobbingowi w pracy to nie odpuszczaj. wyciagnij wnioski z mojego przypadku. 3/4 pracodawców to chamy i dorobkiewicze i musimy ich zacząć uczyc kultury i rozumu.
Masz rację. Nie trzeba chować głowy w piasek tylko podjąć walkę.
Człowiekiem gardzi człowiek - mądre słowa !
Niektórym władza przewróciła w głowie, swoje kompleksy lecza stosując mobbing.
za porozumieniem stron czyli tak jak byś sama odeszła(choć w Twoim przypadku tak było) i przez trzy miesiące nie dostajesz zasiłku:((( Ja też z doświadczenia wiem -uczy życie-że jak mnie pracodawca będzie zwalniał NIGDY nie podpisze za porozumieniem stron:))
Jako ,ze mam druga grupe inwalidzką ,nie zgodziłam sie na zatrudnienie mnie w godzinach nocnych. Szef wie ze nie moze mnie zatrudnic bez mojej zgody. Usłyszałam tylko- do kiedy ona ma umowe? Starszy ze nie przedłuzy mi umowy, pomimo tego ze kase z PFRON-u bierze niezła. Ogolnie ludzie sa zastraszani w rózny sposob. To jest chore.
Mobbing w pracy w dzisiejszych czasach trudno udowodnić!Właśnie taką osobą jestem ja i niewiele mogę zrobić. Szefowi w pracy nikt dziś się nie stawia zwłaszcza w Ostrowcu.
żaden "pracodawca" u którego byłaś/eś zatrudniony i od niego odchodzisz z takich lub innych przyczyn, nie powie o Tobie dobrego słowa. Wiesz jak to jest, nie nadawał się, nie utożsamiał się z firmą, spóźniał się blebleble i sto innych nieprawdziwych wymówek. Szkoda tylko, że jak ktoś dzwoni do nich w sprawie opinii o byłym pracowniku to nie powiedzą jakie zapewniali mu perspektywy rozwoju, jaki był u nich rzeczywisty czas pracy (w umowie 8h) a poza to dokąd się nie obrobiło trzeba było siedzieć, ile i przede wszystkim jak płacą za nadgodziny, urlop (cyt. urlop to nie jest dla ciebie tylko dla firmy, więc kiedy będzie nam potrzeba to pójdziesz na urlop!), no i oczywiście nieśmiertelne chyba, że jak ci nie pasuje to się zwolnij!!! Oni nie widzą nic poza czubkiem swojego nosa!