Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                        • Odp.: Mobbing w Spółdzielni Mieszkaniowej Krzemionki

                          Mogę ci wyjaśnić po co jest fundusz remontowy. Po to, żeby wyremontować budynek administracyjny i ozłocic Malwę, żeby piesek miał lepsze warunki do stania po budynku.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Mobbing w Spółdzielni Mieszkaniowej Krzemionki

                          Ta sklepowa to kawał kobyły. Udziec pod nią fest, doopa jak szafa 3 drzwiowa. Łydy jak u Pudzianowskiego. Gęba ruska. Wzrok tęskniący za rozumem. Jest super.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Mobbing w Spółdzielni Mieszkaniowej Krzemionki

                          W powietrzu czuje kolejną sprawe o znieslawienie.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 465

                          Odp.: Mobbing w Spółdzielni Mieszkaniowej Krzemionki

                          Głupoty pisze gościu z 22:33 pani atrakcyjna i miłej aparycji zawsze czysta, pachnąca gustownie ubrana i co ważne myśląca .Ma pokaźny dorobek materialny co świadczy pozytywnie o tej pani .Była taka jedna w spółdzielni ,podobno się zwolniła alby to pyło paskudne dziewuszysko .Nie szczupła ale sucha ,nos długi jak u bajkowego Pinokio w dodatku ten nochol wiecznie wyglądał jak wyjęty z zamrażarki lub przemrożony o rozumie tej suchej pani to pisać się nie chce. Widziałem i miałem do czynienia z tą suchą zdzirą, nie widuje jej ktoś mi mówił ,że podobno handluje na targowicy w Iwaniskach ziemniakami.Niech se handluje bo ja nie chodze do spółdzielni.

                          Gość_zmarzlak
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Mobbing w Spółdzielni Mieszkaniowej Krzemionki

                          Ta druga część opisu to obraz tej skóry z tatusia.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 467

                          Odp.: Mobbing w Spółdzielni Mieszkaniowej Krzemionki

                          Szanowni forumowicza. Jestem ze wsi, nadal jestem z nią związany. To co piszemy na forum jest................, brak mnie słów i chęci polemiki. Miał być mobing, jest..... Obrażajcie się nadal sami nawzajem. Żegnam ozięble.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Mobbing w Spółdzielni Mieszkaniowej Krzemionki

                          07.27 na naszych osiedlach jest dużo ludzi ze wsi, którzy całe życie ciężko pracowali w polu, a potem przyszli do bloku, żeby odpocząć. Mieli swoje domy, pola, a jak zdrowie odnowiło posłuszeństwa w latach 80 ych przenosili się do bloków, żeby mieli nagrzane, wodę ciepła i święty spokój. Sam jestem z tych ludzi, przeniosłem się ze wsi do Ostrowca, pracowałem na hucie. Mam emeryturę i co miesiąc uczciwie płacę czynsz. Życzę tej osobie co wyśmiewa się z ludzi ze wsi, żeby nie mogła ziemniaka włożyć do ust. Co byś człowieku podły jadł gdyby nie ludzie ze wsi i ich ciężka praca.

                          Gość_Hutnik
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Mobbing w Spółdzielni Mieszkaniowej Krzemionki

                          do 6.59. Osiedlowy sklepik i samochód w nie kończącym się wieloletnim leasingu nazywasz pokaźnym dorobkiem no weź nie rób żartów tak z samego rana hahahaha.

                          Swoją drogą dużo o niej wiesz wiec jakie ma wykształcenie ta od POKAŹNEGO DOROBKU ???

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Mobbing w Spółdzielni Mieszkaniowej Krzemionki

                          Osiedlowy sklepik to zbyt ładne określenie. To raczej osiedlowa mordowania i utrapienie okolicznych mieszkańców. Nie pod każdym sklepem wystają Mietek z Henkiem ostro narąbani, bo normalny właściciel to goni takie towarzystwo. Tam zawsze są i zawsze są mile widziani. A to pomogą za flaszkę skrzynie wnieść, a to pogonią z pelnomocnictwami, a to za mamcie wpłatę zrobią. Jest takie powiedzenie, pokaż mi z kim się zadajesz, a powiem ci kim jesteś. Tyle w temacie.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Mobbing w Spółdzielni Mieszkaniowej Krzemionki

                          Menadżerom z rady przed sklepem przydałby się jakiś parasol, stolik itp. bo idzie lato i w główkę może przygrzać...

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Mobbing w Spółdzielni Mieszkaniowej Krzemionki

                          Watek bedzie zgloszony do prokuratury po dlugim weekendzie

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 473

                          Odp.: Mobbing w Spółdzielni Mieszkaniowej Krzemionki

                          Kochani Forumowicze.

                          Uwielbiam Was za wchodzenie w cudze życie z butami. Wiecie bardzo dużo. Może więc napiszecie jaka SM wybudowała szkołę i za czyje pieniądze? Bom ciekaw.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 474

                          Odp.: Mobbing w Spółdzielni Mieszkaniowej Krzemionki

                          10.41 dokładnie. Za 2 tygodnie odwołują pandemię, to menadżery będą obradowali, będą dzielone zadania, parasol by się przydał jak ta lala. W sumie to pewnie gdzieś by się znalazł, stał kiedyś, tylko w trochę innym miejscu.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Mobbing w Spółdzielni Mieszkaniowej Krzemionki

                          Pandemia to już odwołana jest

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Mobbing w Spółdzielni Mieszkaniowej Krzemionki

                          Jaka SM wybudowała szkołę i za czyje pieniądze? Wiecie? Me edgeary wiedzą a Wy nie? Uuuuu, ale siara.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 477

                          Odp.: Mobbing w Spółdzielni Mieszkaniowej Krzemionki

                          08:21. Wzruszyłeś mnie do łez, Bohaterze Narodowy. Piszesz, że należysz do ludzi, którzy w latach 80- tych (po przepracowaniu całego życia na polu) przenieśli się do Ostrowca, aby odpocząć i służyć ojczyźnie wiernie, pracując w Hucie. Trzeba stwierdzić, że coś dosyć wcześnie rozpocząłeś to odpoczywanie po ciężkiej pracy na polu, bo jeśli dziś jesteś na emeryturze, to w latach 80-tych musiałeś mieć 20 parę lat. Wielu było takich bohaterów, którzy spieprzyli ze wsi i pracy na ojcowych hektarach, bo Huta za friko dawała mieszkania, które potem za kolejne friko sobie je wykupili, a 8 godzin roboty w Hucie, to też nie to samo, co dawniejsza praca na polu. Takich "załużonych" jak Ty w naszym mieście jest wielu i najbardziej chce mi się śmiać, jak teraz podpinają się i murem stają za ludźmi pracującymi na roli, jakby mieli do tego jakieś prawo. Jeśli już ktoś był zasłużony na tej roli, to Twoi rodzice, których zostawiłeś na pastwę losu ze swoimi hektarami. Upomniałeś się o schedę, gdy trzeba było urządzić hutnicze mieszkanko, albo kupić nowy samochód. Teraz jak widać poczułeś solidarność z ludźmi wsi i przypomniałeś sobie, gdzie Twoje korzenie. Mam pomysł, jeśli tak Ci żal ludzi pracujących na wsi, to może tam wróć. Na emeryturę hutniczą idzie się w w stosunkowo młodym wieku, możesz jeszcze zdążyć zasłużyć na miano rolniczego Bohatera Narodowego nie tylko pisząc na forum, ale ciężką pracą, która tak doceniasz. Do odważnych świat należy - nie czekaj, nie bądź tylko forumowym gawędziarzem. Powodzenia.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Mobbing w Spółdzielni Mieszkaniowej Krzemionki

                          11.58

                          Wtedy pracowało się w hucie i na polu, po 15-18 godz. dziennie razem + dojazdy. W polu praca sezonowa, pomagała rodzina. Nie było lekko. Znajomy pracował w SP po 24 g. Później 48 g. wolne. To nie system binarny 0:1. Wszyscy byli zmęczeni. Ja np. pracowałem po 32 - 64 g. cięgien (czasami się złapało oko), w polu już nie, ale urlop tak. Wg. logiki nie było można, ale życie pisze różne scenariusze. Ty chcesz literalnie, On pisze skrótami. Wyluzuj.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Mobbing w Spółdzielni Mieszkaniowej Krzemionki

                          12:35. Coś mi się zdaje, że piszemy o dwóch różnych tematach. Przeczytaj dokładnie wpis gościa z godz. 08:21. i dojdziesz do wniosku, że nie był tytanem pracy socjalistycznej z nadwykonaniem 300% normy tak, jak Ty piszesz o sobie. Nie będziemy się dochodzić, kto jest większym bohaterem, bo szkoda pięknego dnia - lepiej wyjść na spacer. Jedno jest pewne - lata 80 - te w Ostrowcu, to były lata prosperity dla wielu mieszkańców okolicznych wsi, którzy teraz kreują się na bohaterów wsi lub miasta- zależnie od potrzeb i okoliczności, a prawda...... co tam prawda? Kto by tego dochodził?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
1234 ... 2324262829 ... 54555657
Przejdź do strony nr
24 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -