Podczas wernisażu pokonkursowej wystawy 15 Międzynarodowego Jesiennego Salonu Sztuki w BWA, w dniu 22 października 2021 w związku z przejściem na emeryturę, odbyło się pożegnanie dyrektor BWA pani Jolanty Chwałek. Odeszła po 26 latach pracy w BWA, w tym 15 latach dyrektorowania.
Natomiast pan dr Artur Bartkiewicz - jak mówi sama pani dyrektor - był bez wątpienia jej prawą ręką od wielu lat.
Jego wystąpienie było bardzo odważne, jak na warunki ostrowieckie. Dotknął w nim bowiem w sposób niesłychanie subtelny, jak przystało na człowieka wysokiej kultury nigdy dotąd nie poruszanej oficjalnie delikatnej materii lokalnych relacji.
Pan Bartkiewicz powiedział, " Dziękuje pani Jolancie Chwałek, która walczyła jak lwica, aby 14 lat temu powołać mnie do tworzonego przez siebie zespołu i to się udało. Cieszę się, że mogliśmy mieć wspólny cel, bo to były czasy, kiedy liczyła się IDEA, a NIE IDEOLOGIA. Dziękuję państwu za te wszystkie wzruszenia. Zakładam, że to, co państwo otrzymujecie na kopertach zaproszeń, ta sentencja "SZTUKA CENNIEJSZA, NIŻ ZŁOTO", ona zostanie z państwem na całe życie. Szanowni państwo mamy dwa życia. Drugie z nich zaczyna się w dniu ,kiedy zdajemy sobie sprawę, że mamy tylko jedno. Trzeba zatem żyć swoim życiem, niezależnie od konstelacji, czy też, jak państwo wolicie na potrzeby tego opowiadania, pewnych układów, które się rodzą na naszych oczach. Dziękuję serdecznie pani dyrektor, dziękuję artystom, którzy wypełniają treścią te wspaniałe wnętrza, dziękuję państwu.
Pani dyrektor odchodzę, nie dlatego, że się czegoś obawiam, czy dlatego, że przed czymś uciekam. Odchodzę dlatego, iż wewnętrzny kompas, którego igła zbudowana jest z moralności kieruję w pewną stronę, ale nie w tę stronę, którą wszyscy myśleli. Bardzo serdecznie dziękuję jeszcze raz państwu i melduję wykonanie zadania. Także ja się dziś odmeldowuję. Dziękuję."
Przemówienie zostało nagrodzone ogromnymi brawami.
Do odejścia pana Bartkiewicza odniosła się też emerytowana już od 2020 roku wieloletnia dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej.
Powiedziała: "(...) Ja rozumiem jego decyzję, ja szanuję tę decyzję i chylę przed tą decyzję czoła. (....) Proszę państwa, ja jestem na emeryturze, a to jest taki wspaniały moment, że nic nie muszę a wszystko mogę. Więc mogę sobie spokojnie powiedzieć, że ja zawsze myślałam, że jak pani dyrektor odejdzie na emeryturę, to tę schedę przejmie pan Artur Bartkiewicz. No, ale rzeczy oczywiste mają to do siebie, że w praktyce nie zawsze mają miejsce, choć powinny. I to jest właśnie taki przypadek. (...) Ja wierzę Arturze, że gdzieś na cienie czekają wspaniałe miejsca, wspaniałe wyzwania, że znajdziesz takie miejsce, gdzie zostanie doceniony twój profesjonalizm. Tego ci serdecznie życzę. Pamiętaj, w Polsce i na świecie jest wiele miejsc, które na ciebie czekają i w których szefowie mają świadomość, że warto zainwestować, lepiej zainwestować w profesjonalistę niż (niestety oklaski zagłuszają słowa)."
p.s. mina vice prezydenta Dasiosa podczas tych wystąpień bezcenna:)
Bardzo dobre wystąpienia. Mam nadzieję, że zapoczątkują one odwilż w Ostrowcu. Miasto bardzo tego potrzebuje.
Też mam taką nadzieję gościu 18:52.
Znamy miernoty funkcjonujące w lokalnej przestrzeni publicznej, a nie znamy mądrych ludzi, którzy jak okazuje się są jeszcze w Ostrowcu Św.
i wice... bił brawo
Nie gościu 20:35, stał jak sparaliżowany i nie bił braw.
Zarówno pan Artur Bartkiewicz jak i pani była dyrektor Biblioteki publicznej odważnie i otwarcie wyrazili swoją opinię na temat tego, jak funkcjonuje ostrowiecki samorząd w swoich personalnych układach.
Ale taką opinię ma bardzo wielu pracowników urzędu jak i instytucji jemu podległych. Niestety lęki o utratę pracy nakazują milczeć. Siła braw po wystąpieniach tych dwóch osób była bardzo wymowna.
/10:47/ Ale sa też też tzw. BMW i jest ich całkiem sporo.
Nie znalem tego Pana Bartkiewicza, ale wypowiedz robi wrazenie. Szacunek dla Pana. Takich ludzi mam trzeba w samorzadzie, Choc watpie, czy chcialby sie w tym, mowiac kolokwialnie babrac.
Szacunek za tą otwartą i szczerą wypowiedż ale czy miernota to zrozumie.Oni wolą wdu.......
włazòw .
Odwilż? Otrzepią się i będą kontynuować betonowanie.
A kto został dyrektorem BWA w takim razie za panią Chwałek? Ktoś z zewnątrz?
Była dyrektor Biblioteki publicznej to chyba ta, która zarabiała mniej niż jej zastępca, a obecny dyrektor.
Zapamiętajcie jedno: zło ma godzine, a dobro dobę!!! Dla wszystkich ktorzy doswiadczyli niesprawiedliwosci!
Oby twoje słowa zmaterializowały się gościu 21:42.
Układy i uukladziki?