Byłem na koncercie Popka !!! Doznałem wstrząsu. Ubrałem Wielkie dresy i pojechałem z kolegą na koncert traktorem dziadka. Siedzieliśmy najbliżej sceny jak tylko się dało. Kolegą miał włosy do ziemi. Miałem na sobie czarny dres . Popek rapował razem z Paluchem . Koło mnie siedział jakiś dziadek , który śmierdział rybą. Nagle coś z głośników zaczęło trzeszczeć i nie można było zrozumieć tego co śpiewają. Była też burza podczas koncertu. Głośniki szumiały strasznie. Musiało dojść do zakłóceń... Na szczęście szybko przyjechała straż pożarna i naprawiła nagłośnienie. Popek miał na sobie kalosze i drewnianą kurtkę. Paluch rapował w sutannie. Miał też łańcuch na szyi i buty z marchewki . Na scenie tańczyła jakas babcia i robiła piruety. Miała na oko 97 lat . Mogła ważyć 557_$:++66444 kg .
Dres miałem wielki aby się mnie wszyscy bali . Na koncercie bylo łącznie 3000 tys osób . Buty mi pękły później i wyleciały z nich motyle
POPEK umie śpiewać i rapować również po chińsku , włosku i węgiersku
Zna te języki w 50 % i jeździ luksusowym traktorem
Najlepszy dzień przed mną gdy Polska będzie wolna od pisu
K to ty ? Popek był chyba pijany bo dziwnie się zachowywał na scenie i rapował do szczotki do włosów
Paluch rapował do szczoteczki do zębów i miał dmuchane kalosze
Noszę jedne skarpetki od trzech miesięcy. Z butów mi wyleciały komary a z ust pszczoły