Napisz gdzie pracujesz ...
Złożę cv na Twoje miejsce
Jestem zaszczepiona 3 dawkami
3 to za mało.
Jak przyjmiesz 4 dawkę to możesz złożyć CV. Bez tego jesteś antyszczepionkowcem
22:04 to i czwarta wez i nastepne ,pogadamy za jakis czas ...:) jak bedzie jeszcze z kim...:)
Nie przeszkadza mi że pracownik jest nieszczepiony. Sam nie jestem.
Po za tym nie będę nikogo dyskryminował. I nikogo pytał o szczepienie też nie będę. Nie mam ku temu prawa, a nawet jak będę miał to w formie wyboru czy z tego korzystać.
To się zaszczep.
Znajdziesz lepszą pracę, teraz rynek pracownika.
Z ktorego urzedu wylecisz?
Znalezione gdzieś na forum ogólnopolskim w odpowiedzi na artykuł, że Prezes chce "iść na całość" w sprawie przymusu szczepień:
"Kot z Krupówek
@KotSzary
Jeżeli zmusza mnie do szprycy i powaznie pogorszy to moje zdrowie albo jesli zmusza moje dziecko i cos mu się stanie, nie będę miała już nic do stracenia.
Nie pomogą im kordony."
To ja wole sie zwolnić zawsze gdzies znajde pracę,a pracodawca niech powoli zakasuje rekawy i sam zapierd...
Duzo jest takich pracodawcow chamów że nawet życzeń niezloża pracownikom na świeta zero szacunku do tego kto na nich robi,niech sie szykują bo sami moga zapierd niedlugo
Masz rację i na myśl przychodzi mi jeden pracodawca co jest na pierwszym miejscu w byciu hamem,gburem i prostakiem. Ludzi traktuje jak tania siła robocza i zero szacunku. Reklame tego hama znajdziecie na tej stronie,nie polecam.
Dziwne, że nie wiesz jak się pisze słowo cham, sam będąc wzorem chama.
Łał ale żeś błysnął inteligencją ortograficzną teraz czym błyśniesz ? Polityką o pis czy po ? A może już wiesz o kim pisałem i zabolało ? Pomyśl chwilę patolu może ktoś celowo tak dodaję ,ale po co - myślenie boli,prawda?
Tu piszemy o pracodawcach nie o pracownikach 08:33 , no chyba że jesteś wazeliną i przydupasem pracodawcy z borii i piszesz o sobie.
Niedzielski wymyślił nowy sposób na przymuszenie do szczepień - chce aby pracodawcy wymagali od pracownika testowania się przed przyjściem do pracy. Oczywiście z przymusowego testowania byliby zwolnieni ci którzy się zaszczepili. Więc codziennie przed pracą jedziesz do punktu testowania, podłubią ci w nosie i gardle, potem cierpliwie czekasz na wynik testu, i dopiero potem jedziesz do pracy. Oczywiście jak masz szczęście i test wyjdzie negatywny, bo "skuteczność" owych testów poznaliśmy przy okazji testowania naszych skoczków - w jeden dzień test ujemny, na drugi dzień dodatni, a na trzeci dzień znowu ujemny.
Zamiarem Niedzielskiego jest aby testowanie było przymusowa - tzn. pracownik nie może odmówić wykonania testu. A jak odmówi - to pożegna się z pracą jako ten, który nie wykonuje obowiązków pracowniczych.
Nie miejmy złudzeń - cały czas PISowi chodzi o przymuszenie do szczepień.
Ta "dobra zmiana" na którą głosowaliśmy, właśnie dogaduje się ze "zdradzieckimi mordami" z totalnej opozycji żeby wspólnie stanąć przeciwko najwierniejszym wyborcom PIS.
Ostrowieccy pracownicy pozbawieni środków do życia nie zapomną poniżania przez swoich "wybrańców"
mõj pracodawca powiedzial"jak sie nie zaszczepisz to wylatujesz"na drugi dzien z rana zesmy sie we trzech zaszczepili.o 9 nas zobaczyl i powiedzial"jeszcze raz bedziecie w robocie zaszczepieni,to was zwolnie"
Mój pracodawca jest tolerancyjny w sprawie szczepień: zwolni mnie bez względu na to, czy się zaszczepię czy nie