Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 32

          Odp.: Motolotniarze, dość! Są jakieś granice

          Jak znajdę takiego moto w ogródku to podam szklankę wody na początek:)

          A propos na ulicach szpanują chłopaczki na motorowerach. Też głośno i bez sensu.Może pora dorosnąć.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Motolotniarze, dość! Są jakieś granice

            ale jaja..ale jaja..jak nie psy za głośno to koguty piejo, a teraz motolotnie..proponuje Alaskę,Syberię tam mało ludzi

            Gość_polak mały
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Motolotniarze, dość! Są jakieś granice

              musioł wjechać a był zakaz ruchu-ukarać go.Zapisać numer buta jak ktoś fajnie napisoł Hehe

              Gość_Chłop
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 36

              Odp.: Motolotniarze, dość! Są jakieś granice

              kury przestały znosić jaja przez te paralotnie !

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Motolotniarze, dość! Są jakieś granice

                Jakoś tak mi się wydaje że ci narzekacze mają iphony

                Gość_Ogry
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Motolotniarze, dość! Są jakieś granice

                  Batman był cichszy:)

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Motolotniarze, dość! Są jakieś granice

                    Mnie osobiście też denerwuje ten motolotniarz który lata nad Kolonią Robotniczą i zagląda mi w ogródek! do tego hałasując i latając tuż nad głową.Rozumiem że lata,że przeleci raz ,dwa razy ale kręci się on w kółko nad domem kilka razy. Zgadzam się z założycielem wątku ,są pewne granice.

                    Gość_mieszkanka
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Motolotniarze, dość! Są jakieś granice

                      Zgadza się,przecież po to się w domu prywatnym mieszka żeby mieć spokuj,a nie żeby buczał ktoś nad domem. Wszystko nie przeszkadza ale są pewne granice.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 42

                      Odp.: Motolotniarze, dość! Są jakieś granice

                      Nie rozumiem entuzjazmu i tolerancji wobec namolnej wersji lotniarstwa miejskiego. Żenada i popisy.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Motolotniarze, dość! Są jakieś granice

                        hi hi..mnie też nie pasują np. ciągle przed chałupą kręcą się rowerzyści lub baby z kijami..i zaglądają do ogródka

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 46

                        Odp.: Motolotniarze, dość! Są jakieś granice

                        Witam

                        Lekkie sprostowanie :Nie Motolotniarze ??? ale Paralotniarze.

                        No tak mają ludzie pasje hobby robią "coś" dla miasta / forum

                        Np. Zdjęcia ,filmiki na tym forum (dzień flagi Narodowej przelot na Miastem itp.... Dzielą się tym z innymi. A Wy mieszkańcy marudzicie narzekacie A to że kury się nie niosą (w mieście?) ,a to że dzieci (małe) nie mogą spać... Niebo jest dla Wszystkich. Zmieńcie swoje nastawienie do innych . Zdrowia życzę :)

                        Gość_Mayk
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Motolotniarze, dość! Są jakieś granice

                          A to całe zamieszanie jest spowodowane ,zbyt wysokimi emeryturami z tzw starego portfela.Jak ma człowiek wszystko to szuka dziury w całym ,a to motolotnia ,a to rowerzyści,a to ptak wcześnie śpiewający,a to smród z niedoszłej firmy co to miała utylizować odpady na terenie byłej cukrowni.Dziadek z babką maja za duże emerytury ,siedzą i myślą jak tu innym dokuczyć.

                          Gość_endi
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Motolotniarze, dość! Są jakieś granice

                          Może niech się wypowie paralotnik, jeśli ma odwagę cywilną.

                          Jak widać wielu osobom nad którymi lata to urządzenie przeszkadza. Tolerancyjni widocznie się nie osłuchali:)

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 49

                          Odp.: Motolotniarze, dość! Są jakieś granice

                          Ci obrońcy parallotniarzy napewno nie mieszkają w pobliżu łąk romanowskìch stąd u nich taka tolerancja .Nie tak dawno pierwszy lot rozpoczęli o piątej piętnaście. To już zwykła bezczelność.Nastepnym razem nie zawaham się wezwac straz miejska.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Motolotniarze, dość! Są jakieś granice

                          A straż miejska ma paralotnie?Będą ich gonić?Popatrzyłabym na taki poscig :P Ludzie ja rozumiem ze Wam przeszkadza, ale przeciez oni nie lataja co dzień. Nawet nie wiem czy latają co tydzień.U mnie widziałam dwóch jednego dnia, na poczatku lipca, tez mi zaglądał do ogródka, ale ja swoje konopie przykryłam wiec nie widział. :P I jakie lotniarstwo miejskie? O ile się orientuje łąki romanowskie to juz Chmielów lub Boksycka. Marudy. A wyjdz jeden z drugim jak ktoś lata i pomachaj mu reka. I patrz czy odmacha. No ja mam frajdę jak dziecko. Zauwazy mnie czy nie.A potem patrze- spadł juz , czy jeszcze lata bo cos nie słychac. :)

                          Gość_olga
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Motolotniarze, dość! Są jakieś granice

                          Ci co lamentują, że im wszystko przeszkadza niech się wyprowadzą na bezludną wyspę.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 53

                          Odp.: Motolotniarze, dość! Są jakieś granice

                          Olga popieram w 100 procentach

                          Gość_endi
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Motolotniarze, dość! Są jakieś granice

                          Ja też popieram, a jak małe dziecko obudzą to przecież można śrutem na niecywilizowane ssaki potraktować i jako bardzo tolerancyjni pretensji nie powinni wnosić.

                          Gość_mama
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
5 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Solar Studio Sp. z o.o.
Branża: Solaria
Dodaj firmę