po co się wyśiliacie.Są przepisy,które zezwalają na latanie i nie ma ,że każdy może sobie dowolnie latać jak chce i gdzie chce.http://paralotnie.escapador.pl/wiadomosci-teoretyczne/przepisy-wykonywania-lotow.html
http://paralotnie.escapador.pl/wiadomosci-teoretyczne/przepisy-wykonywania-lotow.html
a jak małe dziecko zakłóci spokój innym to jakie rozwiązanie Pani preferuje?
Prawo lotnicze :
Z wyjątkiem przypadków, gdy jest to konieczne dla startu lub lądowania, lub gdy zostało udzielone odpowiednie zezwolenie przez właściwą władzę służby ruchu lotniczego, lot VFR nie powinien być wykonywany:
nad gęstą zabudową miast lub osiedli lub nad zgromadzeniem osób na otwartym powietrzu na wysokości względnej mniejszej niż 300 m (1000 ft) nad najwyższą przeszkodą znajdującą się w promieniu 600 m od statku powietrznego;
gdzie indziej, na wysokości względnej mniejszej niż 150 m (500 ft) nad lądem lub wodą, chyba że statek powietrzny otrzymał specjalne zezwolenie władzy lotniczej. Specjalne zezwolenia wymagane są podczas pokazów lotniczych, gdzie określa się i zatwierdza minimalne wysokości lotu.
Mimo wszechogarniającej tolerancji na forum dla głośnego latania uporczywie nad czyjąś głową , w realu jest wiele osób , którym zdecydowanie przeszkadza takie "zachowanie".
Przepisy przepisami, ale może czas na ruch obywatelski.
/przepisy tez można zmieniać:)
A lataj chłopie gdzie chcesz i jak chcesz aby komina nie zahaczyć bo to niebezpieczne dla Ciebie.Nie przejmuj się łazęgom ,którzy Ci zazdroszczą.Nad moją posesją na Henrykowie śmigaj jak tylko nisko możesz,kocham paralotniarzy,motolotniarzy i wszystkich odważnych,co to lubią patrzeć na świat z lotu ptaka.Mimo sędziwego wieku mam ochotę kupić motolotnię i podziwiać świat z góry.Pozdrawiam Cię i życzę wspaniałych widoków oraz szczęśliwych lądowań.Edek z fabryki kredek.
bynajmniej chlopaki maja pasje oby wiecej ludzi je mialo a nie wkolko tylko narzekanie i obgadywanie
jak czytam ten watek rece opadaja bo mi zaglada w ogrodek lata nad moim domem no ludzie czy wy zescie oglupieli ludzie maja hobbi i chwala im za to wielkie mi rzeczy bo w ogrodek zajrzy buahahah zenada
Żonie nad głową polatać- to dopiero będzie pouczające.
A gdzie te nagrania od pożytecznych lotniarzy co promują nasze miasto i w huk perkoczącego silnika dzielnie go filmuja/podobno/?
Jak sobie nagrał to sobie ma.Jak ktoś chce obejrzeć to do pana motolotniarza z prośbą .
Mowimy o m.n.p.m
o ludzie trzymajcie mnie!co wam w koncu nie przeszkadza ?przeciez oni lataja chwile.mnie bardzij przeszkadzaja ryczace motocykle.ooooo tu policja by sie przydala
A czy w razie awarii silnika mają spadochrony i mogą się bezpiecznie katapultować?A ja zawsze czuję się zawstydzony ,jak lotniarz zobaczy moją posesję i mnie.Przecież on może mieć aparat i wszystko nagrywać,a potem to wysłać do internetu! I co wtedy? Uważajcie aby i was nie nagrał.Niektórzy lotniarze wyposażeni są także w lunety aby mogli zaglądać w okna domów i współpracują z tajnymi służbami i was podglądają!
Po co spadochron? To powinno mieć mniejszą prędkość opadania niż spadochron.
Jeden z motolotniarzy to miał coś takiego co karabin maszynowy z taśmą kulek przypominało,inny znowu motolotniarz miał coś takiego co było do wędki podobne,trza na nich uważać.Jak coś zginie z ogrodu albo zza chałupy to na policję zgonić na motolotniarza ,że latał,że szpiegował,że miał dużą wędkę i mógł ukraść.Oj ludzie rozumu trochę...zamiast si cieszyć że ktoś ma fajne hobby,to narzekacie i wszystko Wam przeszkadza.Jakoś Niemcom nie przeszkadzają latające balony czy inne obiekty,naród się cieszy że ktoś leci,że ktoś pomacha ręką.A my tylko nosy w kwinte i najlepiej by nam było gdyby nasz sąsiad splajtował albo chodził po prośbie.Narodzie Polski ,narodzie Ostrowca...pobudka!!! czas na zmiany,czas na gębę uśmiechniętą i radosną,będzie nam wszystkim weselej i lepiej
ale chyba nie wziąłeś na poważnie sarkazmu Andriu81 ? Większość myśli jednak pozytywnie,a wyjątki zawsze się znajdą,co poradzić