Weszlo prawo od nowego roku ,ze emeryci musza sie zdeklarowac czy opracuja dalej i rezygnuja z emerytury zawieszaja ja czy ida na emeryture ,Moze to jakos uwolni stanowiska pracy
No ale cos jednak moze zmieni ta ustawa bo np w urzedzie pracy tam to juz dzady nie dziakowie siedza i w wielu firmach ,a tak won na emeryture i malo tego bierze tu i jeszcze pensje za takie posuniecie pierwszy raz mozna dziadów pochwalic w sejmie
To niestety bolesna prawda, nepotyzm nam króluje w Ostrowcu.
Nic się nie zmieni ludzie wybiorą pracę a nie dziadowską emeryturę.Nie tedy droga.Kiedyś można było zwolnić pracownika jak uzyskał wiek emerytalny, a teraz nie wolno , można pracować i pracować.Miejcie pretensje do posłów, a nie dziwcie się pracownikom, którzy w danej firmie przepracowali np 30 lat i też są pociotkami?
dużo się zmieni jeśli zmienimy elitę rządzącą w Ostrowcu
A powinno się to zmienic jak najszybciej zarabiają po ponad 1000 tys ponad i dorabiają jeszcze a tu człek musi utrzymac rodzinę lub siebie nie pracując cieszę sie bardzo pozdrawiam
Życzę wam drodzy młodzi ludzie aby i was, kiedy osiągniecie odpowiedni wiek na emeryturę a osiągniecie, bo przed tym nic was nie uchroni, nowi młodzi ludzie potraktowali tak samo jak wy traktujecie dzisiejszych starszych ludzi. Życzę wam więc aby ktoś wam też za kilkanaście, bądź kilkadziesiąt lat kiedyś powiedział: " won na emeryturę, stare dziady" i nie zajmować miejsc pracy młodym! Macie takie traktowanie, jak w banku, bo tego uczycie swoje dzieci wyrażając się dziś lekceważąco o ludziach starszych=emerytach chociażby na tym forum.
Ma pan sporo racji, ale tu trzeba rozdzielić dwie rzeczy: jedna to emeryci polityczni na stanowiskach kierowniczych w samorządzie, a drugie to emeryci prawdziwi, którzy sobie te emerytury wypracowali.
Dla mnie jest coś dziwnego w zakazie pracy dla emeryta. Rozumiem intencje (żeby więcej osób młodych mogło pracować), ale przepis jest conajmniej dyskusyjny.
No bo przecież emerytura to nie renta! Emerytura to są składki, które ci ludzie sobie sami odłożyli. I tak państwo im trochę podebrało. Dlaczego w drodze zakazu odbierać im prawo do dorobienia???
U nas te ostatnie 11 przyjęte osób to średnia wieku 23 lata, ale emerytów również bardzo chętnie widzę. Tam, gdzie np. młodzi sobie nie radzą, lub nie chcą się zaangażować.
To też pytanie do nas - młodego pokolenia.
1000 tys. to jest jeden milion :D
Nikt nikomu źle nie życzy, ale niektórzy przesadzają:))