Dyr. MOSiR Węglewicz Piotr stwierdził, że nie można było pomalować ławek na Gutwinie bo były duże mrozy i farba nie kryła....
Temu chłopu dać pędzel to by się tydzień zastanawiał jak go użyć xD
Jak chłop nie umiał hulać to mówił, że portki mu przeszkadzają w tańcu.
Kiedy te silne mrozy były na Gutwinie ? chyba ze 30 lat wstecz.
Tego nie pomalujesz. To je amelinium! Musisz farbę amelinionową mieć.
Temperatura w nocy 30.04.2024 to 9°C / źródło: lokalna tv
Ale Pan Dyrektor umie lepić babki i wie jaki piasek jest najlepszy.....babko, babko udaj się.
"Babko, babko udaj się, bo jak się nie udasz, to Cię zbiję na kwaśne jabłko!"
Oni są od tego więc niech ogarną temat,prawie 10 osób zatrudnionych na gutwinie na etacie,a problem by tam podstawowe rzeczy doprowadzić do porządku.Ale za to ,gdy przyjdą ludzie na obróbkę tam to zagnebic ich chcą robotą za wszystkie czasy.
Ona ta farba ,ze wstydu nie kryla ,gdy usłyszała takie banialuki :DDD
Żenada,studia techniczne i zero zmysłu technicznego,emerytura zbliża się szybkim krokiem i wyjebana kiełbasa na wszystko...kilkanaście tysięcy miesięcznie i zero pojęcia no i odpowiedzialności,bo kto go usunie...??? Jego podwładni ze stanowisk kierowniczych wcale nie lepsi....czy to orliki czy to rawszczyzna...zwłaszcza ten synuś pani dyrektor DPS - kierownik otwierania furtki od orlika
Jak ktoś ma korzenie komunistyczne to tak to wygląda myślenie. Ktoś przyspawał do krzesełka dyrektorskiego i tak to trwa, załogę sobie dobiera do swego toku myślenia i swej wygody a podatnik płaci i płacze.
Tak sobie wybraliście to tak macie. Do kogo teraz pretensje?. Co najwyżej możecie pokwękać na tym forum.