posprzątaj, wymyj zakamarki, opróżnij kosz. muszki lecą tam gdzie mają pożywkę.
mleczko cif do wanny i zlewu
sedes spray do dezynfekcji + skinsept na koniec, a w środek 22 razy w tyg. domestos
podłogę umyj normalnie i na koniec przeleć gąbeczką czy czym tam myjesz nasączonym nierozcienczonym ace. zrób to na noc jak rodzinka już nie będzie używać wc. do rana /a w sumie z godz. wystarczy/ wyschnie i będzie ok
jak tak zrobisz to z pewnościa żadne robactwo nie ma prawa żyć w twojej łazience :)))))))
prubowalem juz wszystkiego one mi z muszli wylatuja nie wiem co robic goscia musze mowic ze mam lazienke nie czynna az wstyd
No muszki owocówki spotykam, ale klozetówek jeszcze nie widziałem, ba nawet nie słyszałem o nich, a czyściochem nie jestem. a może syfon w muszli jest wadliwy, niski poziom wody i muszki lecą z kanalizacji. np. zmieniłbym sedes
no moze i syfon nie znam sie na tym rodzice sa w niemczech a ja sam w domu a klozetwoki nazwa pochodzi od tego ze w muszli przesiaduja w googlach onich pisze ale nie ma nic o ich pozbyciu sie
To jeśli nie wymiana, to jakiś płyn do czyszczenia rur tzw. kret
http://peja0515.bloog.pl/id,331991549,title,SKAD-SIE-ONE-BIORA,index.html?ticaid=6f495
Sasiad z parteru mial duze muchy w mieszkaniu jak sie okazalo to wszystko wlatywalo kratka wentylacyjna z pralni w piwnicy ubil robactwo spryskujac piwnice rajdem przeciw owadom .Tobie tez moze kratka wlatuja wetylacyjna.
a może banalnie powiem - oprócz czystości kup w castoramie, na stoiski ogrodniczym kratkę na owady. kosztuje ze 3 zł. postaw ją w łazience w pobliżu kibelka.
Moją teściowa też ma problem z muszkami w łazience. Małe czarne z przeźroczystymi skrzydełkami, są większe od owocówek i po zabiciu zostaje plama krwi. Ciekawe jest to, że do owoców nie lecą, za to uwielbiają surowe mięso i alkohol. Na sylwestra musieli zakrywać kieliszki z "szampanem" bo wlatywały co chwilę. Zostawili kieliszki na noc i kilka się złapało.
Ma ktoś jakiś pomysł na nie.
Ja mam czysto aż oczy bolą a z podłogi to można jeść... Wylatują mi z syfonu w kuchni...
ech te baby
poczytaj o clogmia albipunctata
poznaj swego wroga :-)
jak mają brud i smród w domu a pazury z 5cm to się nie dziwię
