Czy w ostrowcu są lekarze co mają pojęcie o leczeniu infekcji mykoplazmą lub chlamydią pneumoniae??
www . wykop . pl/artykul/1090069/jestes-ciagle-zmeczony-oslabiony-senny-zle-sie-czujesz-czytaj/
Pneumonia czyli zspalenie płuc leczy pulmonolog, poszukaj w Kielcach
Do tego grzybicze, a to dość ciezko się leczy
Nie mam zapalenia płuc. Gdybyś szanowny forumowiczu zechciał przeczytać link jaki podałem to byświedział o co chodzi. chodzi raczej o przelwkłą infekcje tymi bakteriami a z objawow to zmeczenie, sennosc itd. Płuca mam w porządkku. Własnie czekam na wynik badania ale podejrzewam że właśnie wyjdzie mi ta mykoplazma. Dla wielu lekarzy problem nie istnieje albo nie mają wiedzy jak to sie leczy. Tu znalazłem wątek założony na form przez tego użytkownika wykopu. Pulmonologa mam szukać w Kielach?? Jestem z ostrowca i szukam lekarza z Ostrowca który będzie znał temat i wiedział w jaki sposób się to leczy.
http://forum.chlamydioza.pl/viewtopic.php?p=43595
To życze powodzenia z szukaniem specjalisty w O-cu, nie moje zdrowie nie mój problem.
W Ostrowcu nie ma mikrobiologia chyba. Powinien to leczyc lekarz ze specjalizacja z mikrobiologii klinicznej. Polecilabym Lublin ale skoro szukasz w Ostrowci to rzeczywiscke tylko pulmonolog. objawy ktore podajesz moze wywolac masa innych zyjatek, od kandydozy zaczynajac, a na wzw czy tasiemcu konczac. Nie wiem czy wiesz ale zakazenie mycoplasma pneumoniae i chlamydia bardzo rzadko przrbiegaja subklinicznie jesli chodzi o pluca wiec nie wiem dlaczego tak po bandzie akurat cos takiego rzadkiego, a czy wykluczyles/las wszystkie inne czynniki takiego samopoczucis bardziej prawdopodobne?. Co do leczenia to podejrzewan ze jest takie samo jak postac plucna zapewne wiec skieruj sie do specjalisty chorob pluc.
Ok. narazie czekam na wynik badania serologicznego na przeciwciala. Morfologie krwi mam dobrą więc anemia chyba odpada, hormony tarczycy tez w porzadku. Jakie mogą byc przyczyny oslabienia inne? Czesto sie przeziebialem 4 razy w ostatnim roku i 5 raz wirusowka co mi poszla na tchawice czy krtań ale juz przeszla. Ogolnie mam depresjo nerwice ale to od lat leczona z roznym skutkime, ale nie bylem nigdy z tego powodu oslabiony tak mocno jak teraz. Od 4 miesiecy zaczolem tracic siły i jakby coraz gorzej. Kiedys miewalem przewlekle stany podgoraczkowe.....
Trop z mykoplazma czy chlamydia to po przeczytaniu posta na wykopie powstal. Kiedys jak mialem stany podgoraczkowe to przechodzily tylko jak sie zarazilem czyms konkretnym ze dostalem wysokiej temperatury . Nie chce popadac w hipochondrie ale coś we mnie siedzi i meczy organizm. Bylem dzis wreszczie u rodzinnego i mam sie pojawiac jak bede mial wyniki badania - tyle ze z interpreatacja wynikow roznie bywa ponoc. Pre dni temu zamiotlem podloge w kuchni i tak sie zmeczylem ze nie mialem sily jej juz zmopowac. Masarka, strasznie slaby jestem. Wiadomo ze i apetyt tez bedzie slaby. ale nie chudne, wage trzymam wiec skad oslabienie?
Powinieneś brac cos na odporność
badania na boreliozę zrobione?
Ciągłe napięcie przy nerwicy też daje takie objawy jak Twoje. Wolnopłynący lęk wyniszcza i osłabia organizm.
Bardziej typowe dla boreliozy albo jakiejś choroby układowej z kręgu chorób reumatologicznych albo inna hormonalna w stylu niedoczynności kory nadnerczy (najbardziej mi pasuje do twojego opisu) te objawy niż dla chlamydii czy mycoplazmy. A stawy nie bolą? nie powiększyły się ich obwody? żadnych wysypek?
Czy tylko i wyłącznie brak sił?
Powiedz mi jeszcze jak to "depresjo-nerwice"? Z psychiatrycznego punktu widzenia w ICD10 czegoś takiego nie ma, chyba, że najpierw miałeś np nerwicę i doszła do tego depresja? jeśli tak, to czy próbowałeś psychoterapii?
Mnie bardzo bolą stawy, a mam takie objawy jak tom. 6 lat się leczę na nerwicę. Co robić?
jakoś ze 3 lata temu przy okazji pobytu w psychiatryku:] mialem robione badania m.in. na borelioze i wynik negatywny czyli boreliozy brak. Zreszta nigdy raczej nie mialem kontaktu z kleszczem. A i Nie kazdy kleszcz bywa nosicielem chorób.. a jak bywa to nie zawsze musi nas zarazic. Zbadali mi wtedy tez poziom metabolitu witaminy D czyli 25-OHD i poziom tej witaminy mialem niewystarczajacy ... zazywam witamine d3 w kapsulkach tylko ciekawe czy sie ona w ogole przyswaja.... z witamina d3 ponoc trzeba suplementowac takze witamine K2 i cos tm jeszcze. Ponoc wiekszosc populacji ma nidobory D3 z uwagi na szerokosc geograficzna Polski - D3 wytwarza sie w skorze pod wplywem promieni slonecznych. Wysypek brak, nic mnie nie boli. 4 miesiace temu mialem migotanie przedsionkow serca po od lekow psychiatrycznych i po tygodniu od wyjscia ze szpitala zaczolem robic sie coraz bardziej oslabiony - moze w szpitalu zlapalem jakas infekcje "bezobjawową"??? Dziś mialem zrobione EkG i Ok echa dawno nie robilem , ciekawe jak z wydolnoscia serca.... ale to zmeczenie nie moze byc od serca raczej.... moja mama miala bardzo niewydolne serce bo na nie chorowala i nigdy nie skarzyla sie na zmeczenie czy oslabienie bez powodu... Brak sił i zero kondycji. 4 miesiace temu bylem tez mocno senny , nawet zmniejszylem dawke lekow przeciwlekowych bo sie poprawilo ale za to bylo to zmeczenie i ospalosc. Teraz to jestem strzepek nerwów ale nie wydaje mi sie to przyczyna oslabienia. Dystymia- depresja nerwicowa. Mam problem z doborem antydepresanta i w sumie zadnego nie biore.... tylko beznzodiazepine.... i biore mala dawke takiego atypowego neuroleptyku amisulpirydu... mam po nim podwyższoną prolaktynę ale to od lat tak mam po tym leku. Nie mam obecnie sily chodzic na psychoterapie bo w ogole nie mam na nic siły. W moim przypadku mysle ze wystarczylo by dobrac lek tak jak kiedys mialem co mi pomagal i zadna psychoterapia mi nie potrzebna - nie wiem o czym mialbym gadac z psychoterapeutom? moze kiedys mialbym jakies tematy a teraz nie mam. Fizycznie sie zle czuje. Dla mnie psychoterapia jest jak sobie z kimkolwiek pogadam o czym kolwiek czy ponazekam na swoje samopoczucie czasem.
Mykoplazmy , chlamydie to między innymi koinfekcje borelii. Brak dodatniego wyniku w testach nie świadczy że nie masz boreliozy, czy neuroboreliozy.
Może ból stawów to skutek ubocznych lekow od nerwicy?;) Ja od jednego leku to sie przez rok czasu budzilem co godzine kazdej nocy a Pan Szaginian cudotworca nie wiedzial dlaczego sie wybudzam po nocach..... teraz sam jestem jak psyhchiatra i sam sie lecze, mowie jakie leki chce i kombinuje sam. Tyle ze wlasnie antydepresanty mi psuja pamiec i koncentracje i to tak silnie ze nie moge ich brac - podejrzewam ze to wina tego Solianu neuroleptyku w ktory mnie ostrowiecki "psychiatra cudotworca" wpakowal i nie umiem tego odstawic....
Jakim badaniem zbadac prace kory nadnerczy? mozna cos wiecej na ten temat sie dowiedziec?