Co sądzicie o mężczyznach farbujących włosy?
Obciach, czy norma w dzisiejszych czasach?
Ja myślę,że mężczyźni powinni malować włosy.Kobietom.Jeśli są dobrymi fryzjerami.
a co myślicie o włosach rudych przemalowywanych na czarno?
:D :D :D Gość z 19.08 Jakiś konkretny przykład? ;)
Masz na myśli Górala?
Mam na myśli generalnie mężczyzn, którzy w pewnym wieku farbują swoje włosy. Wypada? Ojciec ostatnio posiwiał. Pyta czy to nie obciach.
Chodzą do kosmetyczki to i włosy mogą malować
W mojej ocenie jest to mało męskie. Uważam, że mężczyzna, który zna swoją wartość, jest inteligentny, bez kompleksów, zadbany będzie zawsze interesujący i z klasą bez względu na kolor włosów lub bez nich.
Malowanie włosów to obciach.Natura i tylko natura.
Kobiety, nie malujcie twarzy. Natura i tylko natura :)
Nie znam kobiety, której podoba się to, że nie może dopchać się do lustra, bo okupuje je mąż mający bzika na punkcie swojego wyglądu. Problem znika, gdy w mieszkaniu jest większa ilość łazienek...względnie toaletka. :))
Gdy kobieta zanadto eksperymentuje z odmładzaniem, bywa komicznie, gdy czyni to mężczyzna - tragicznie.
Ty może nie znasz.... ale co to kogo obchodzi ? :)
mnie osobiście nie przeszkadza jak facet farbuje włosy, ale należy z tym uważać gdyż istnieje niebezpieczeństwo ze zacznie się od farbowania włosów a skończy na malowaniu paznokci i chodzeniu w sukienkach, także przestrzegam
Tu chyba chodzi o przykrywanie siwizny...
w dzisiejszych czasach to nawet błędy ewolucji uważane są za normę także bierz farbę kolego :D
Jeżeli ma to pomóc w poprawie samopoczucia, jak najbardziej malować -nie żałować, żaden obciach.
i tak wyjdzie bardziej prawdziwy niz te wszystkie laski upudrowane i umazane fluidem