Ty naprawdę nic nie kumasz, ale nie będę Cię obrażał, nie jestem z Kodu
To napewno bo musiałbyś być np. programem komputerowym aby być z Kodu.
To też gra słów, gratuluję, minąłeś się z powołaniem, lepszy od Wójcików
Sam jesteś matołek. Żart rozumiem, aczkolwiek nie należy on do tych z górnej półki. Jest po prostu prymitywny, tak samo jak autor tego wątku.
No matołkiem cie nie nazwałem, nieładnie
Bo najlepsze żarty opowiada nijaki Andrzej Duda. Takie z najwyższej półki, np. o ludożercy, no boki zrywać.
Widze że Jarosław doskonale gra na na nerwach,niektórym.To dobrze bo wyją.
O gustach się nie dyskutuje 14:30. Idę o zakład, że dowcip o ludożercach by Ci odpowiadał gdyby opowiedział go ktoś inny, np Tusk. Koderaści już tak mają.
Najczulszym.:))
Według speców od muzyki jest nim głos. Po prostu JK przemawia ludzkim głosem do Polaków ...na tyle zrozumiałe są te dźwięki, że Polacy ponownie Jego partii powierzyli samodzelne rządy. :))
Aż odśpiewałem "Boże, coś Polskę..."
Szczególnie jak przemawia bez żadnego trybu, o zdradzieckich mordach.
Język swojski dla byłej posłanki Pawłowicz, a teraz ma następczynię Lichocką. Felice pozdrawiam cię gestem Lichockiej.
Jak każdej wigilii :D