Przed 16-tką zamiast wymienić nawierzchnię, to po raz kolejny będą łatać dziury, które po kolejnej zimie znów się pojawią i znowu trzeba będzie je jakoś "naprawiać". Przez 20 lat mieszkałem w tym bloku z rodzicami, przez kolejne dwadzieścia dość często odwiedzam rodziców i odkąd pamiętam, plac który jest jednocześnie drogą dla aut, parkingiem, chodnikiem dla pieszych i podjazdem dla śmieciarek wygląda z roku na rok coraz gorzej, gdzie potknięcie się i wybicie zębów - to tylko kwestia czasu. Z tego co usłyszałem od rodziców i ich sąsiadów, jest to jedyny blok na tym osiedlu, przed którym nie została położona kostka. Pytanie dlaczego, skoro jest to jeden z pierwszych bloków tu wybudowanych i pozostający pod zarządem spółdzielni. Złośliwość, uprzedzenie, bo nie mieszka tu żaden pracownik spółdzielni, czy kogoś widzi-mi się?
A w ogóle to ten blok też jest zapomniany przez spółdzielnię i nie da się tego ukryć, bo odwiedzam brata i wiem jak wygląda, jego wiek to 40 lat z okładem, ściany z zewnątrz od strony północnej zagrzybiałe, pęknięcia tynku pomiędzy piętrami widoczne gołym okiem, a remonty balkonów w obawie aby nie spadł kawał tynku na głowę, robią mieszkańcy na własny koszt. Chyba za długo siedzą cicho i za mało się upominają.
nie, nie jest jedyny
Jarosławie,brak incjatywy mieszkańców w/s parkingu.Na ostatnim zebraniu RO Pułanki nikt z obecnych tego bloku nie zabrał głosu i zgłosił wniosku.Przed 17-stką jak gościu chodził i domagał się w OSM to parking super zrobili,ale ktoś się musi tym zająć.
12:49 - to trzeba domagać się, błagać i prosić?, bo zatrudnione w spółdzielni osoby nie wiedzą co należy do ich obowiązków i nie znają zakresu czynności, gdzie w pierwszej kolejności wyremontować drogi dojazdowe, odświeżyć bloki te które zostały wybudowane najwcześniej czy ocieplić je, a nie działać wybiórczo, kto głośniej krzyczy? A nie łaska przejść się po osiedlu od czasu do czasu i stwierdzić jaki jest stan budynków i nawierzchni. Chyba, że niektóre części ciała przyrosły do stołków, bo jest tak dobrze w tej pracy.
12:49 - Jak to zająć, czyli spółdzielnia reaguje wyłącznie na domaganie się mieszkańców, a nie stan budynków i otoczenia wokół? Najlepiej jak ktoś by się potknął, złamał rękę lub nogę, bo jak wiadomo mieszkają tu starsze osoby i spółdzielnia musiałaby płacić odszkodowanie, wtedy by pewnie zareagowali.
1249 - cha, cha, cha!!! Domagajcie się, a DOPIERO wtedy dane Wam będzie.
domagam sie 6 lat remontu balkonu i wielkie .owno
bedzie problem gdy komus cos sie stanie
Z tych wieżowców piękne wschody i zachody Słońca się obserwowało
Jestem kurierem i znam ten teren, fatalny jak na XXI wiek, łata na łacie i wyboje, gdzie nawet po niewielkim deszczu, szczególnie przy śmietniku, gdzie podjeżdżają śmieciarki trzeba zastosować dyscyplinę skoczka i przeskakiwać wgłębienia wypełnione wodą, aby nie wdepnąć w kałużę i na cały dzień zamoczyć buty.
W ogóle to jaki jest system wyboru bloków do ocieplania i odnawiania, bo ani w Spółdzielni na Kopernika nie można się dowiedzieć, bo odsyłają do osiedlowej administracji, a tam tak pokrętnie się tłumaczą, że praktycznie nic nie można się dowiedzieć. Mieszkam na II-gich Pułankach i doprosić się nie mogę o remont balkonu.
Jeżeli twój balkon jest w fatalnym stanie lub balkon sąsiadów z góry musisz zgłosić do nadzoru budowlanego i najlepiej do Kielc bo u nas wszyscy się znają i nic z tego nie będzie ja czekałem trzy lata i była cisza po zgłoszeniu za miesiąc miałem zrobione na pulankach w administracji nie załatwisz nic bo nic nie wiedzą nic nie mogą ważne żeby pensja na konto wpływała za przeproszeniem d...y się ruszyć nie chce żeby zobaczyć co się na osiedlu dzieje porobili wiatrołapy i to jest na plus ale zamalować pozostałości po skrzynkach na listy już nie ma komu
Panie Bolek dziękuję za podpowiedź
Zglosze do nadzoru budowlanego bo tutaj tylko mydlą oczy i nic nie robią od kilku lat- na interwencję skuli odpadające fragmenty balkonu zostawiając szpetny sufit z pogłębiająca się erozją
Jasne. Ile płacimy do mec? A ile idzie na remonty? Ludzie ogarnijcie się. Płacimy na remonty tyle co nic. Mec zabiera 80% nie widzicie tego? Mieszkam tu od 79 roku
Rozmawiałam z prezesem i jasno mi powiedzaial, że w tym roku nie będzie wielkich remontów. Nie ma kasy. Koszty itd
Przed wjazdem do szkoły nr 7 od strony wjazdu fitnes klub black & white jest duża dziura ze można urwać koło!!!