http://bip.powiat.ostrowiecki.eu/oswiadczenia_majatkowe/2012/jednostki_podlegle/osw_m_2012_pasternak_jerzy.pdf
http://www.radom.lasy.gov.pl/web/ostrowiec_swietokrzyski/18
Co w tym takiego powalajacego? Odlicz podatki i zostanie cale mnostwo.
i znowu kogoś kole w oczy, ze ktoś zarabia. Ludzie skąd w Was tyle zawiści? Człowiek pracuje to ma. A czy Wam ktos wylicza, ile wyciągniecie od panstwa za stanie pod budką z piwem, ile wyciagniecie na lewe rozwody i wychowywanie dzieci jako samotne matki. Znam takie kobiet na moim osiedlu. Fikcyjny rozwód, aby uzyskać ulgi, odliczenia, alimenty od panstwa, a nierób, dzieciorób mieszka z nią i smieje sie znajomym w twarz, ze on nic nie musi.
Ile kto zarabia to jego sprawa i nikt się nie powinien w to wtrącać. Wyjątek stanowiska państwowe gdzie płaci podatnik i to on faktycznie jest pracodawcą. Praca w nadleśnictwie jest fajna ale spróbuj się dostać do pracy w nadleśnictwie :) Mimo wszelkich studiów w tym kierunku i to tu jest problem.
To tylko dobrze świadczy o jego władzach! Nie ma potrzeby, więc nie przyjmują, nie ma przerostu zatrudnienia. Chcecie jeszcze móc pójść na spacer do lasu? - to zostawcie nadleśnictwo w spokoju. Na zachodzie są to tereny ogrodzone z tabliczką "teren prywatny" i nawet zwykłego kija psu do zabawy nie ma skąd zdobyć (a w supermarketach jeszcze nie sprzedają).Gdyby to była źle zarządzana dziedzina gospodarki, nie byłoby zakusów na jej prywatyzację. Zajmijcie się lepiej innymi podległymi starostwu jednostkami, tam dopiero dzieją się cuda...
Nie wiem czy ten dokument miał prawo znaleźć się w sieci .Moim zdaniem ten nadleśnik zarabia bardzo dużo ponad 15 000 zł na miesiąc nawet brutto to bardzo duża kwota i na pewno za duża na zakres tego za co odpowiada ale ten moloch rządzi się swoimi prawami na majątku państwowym .Cóż tam sprzątacz potrafi 2,5 tysiąca zarobić nic nie robiąc .
Mój szwagier pracuje w takim zawodzie zarabia oficjalnie trochę mniej , ale nie napracuje się oj nie . Krew człowieka zalewa jak bez przerwy podsyła fotki ze suto stołami wiejskimi na oficjalnych wyjazdach , a całotygodniowy kac u niego i jego kolegów to norma .
Gdyby twój szwagier był wyznacznikiem normy w tym temacie, to lasów prawdopodobnie już by na mapach Polski nie było. A publiczne informowanie (fotki) o takiej "pracy" uważam za szczyt arogancji i nieodpowiedzialności Aby tacy, jak on mogli się bawić, inni muszą za nich i za siebie pracować.
I jeszcze może powiecie, że na pensje leśników pieniądze idą z naszych podatków? Jak nie macie pojęcia o finansowaniu LP to najpierw się douczcie a potem się wypowiadajcie. Odsyłam do: http://www.lasy.gov.pl/zakladki/poczytaj/polskie-lasy/wprost-rzeczpospolita-lesna
Jak wszędzie-do tej kliki nikt się nie dostanie bez układów.
Życzę wszystkim jednostkom powiatowym, aby miały tak dobrych dyrektorów, jak Pan Pasternak! Akurat on zasługuje, aby był należycie wynagradzany! Widocznie jego przełożeni również są tego zdania. Do wszystkiego doszedł własną pracą i zaangażowaniem. Jest wyjątkowym profesjonalistą w swoim zawodzie. Ci, którzy wypowiadają się negatywnie na jego temat, po prostu go nie znają i nie mają pojęcia o tym, jak wywiązuje się ze swoich obowiązków.
Gospodarka leśna na naszym terenie, jak widać, ma się dobrze, nie bankrutuje, przeciwnie - przynosi dochody, a to dzięki dobremu kierownictwu.
(dla lubiących się domyślać: jestem zwykłą obywatelką, nie mającą nic wspólnego z nadleśnictwem)
Widocznie założycielka wątku i piszący kalumnie na w/w Pana w tym wątku,któremu nasyłane są "kolejne kontrole" z zawiści,nie są zwykłymi obywatelami naszego miasta,są - "niezwykłymi obywatelami".....
Mamy w Polsce to co mamy, bo tych "niezwykłych" jest zbyt wielu. Zazdrość, zawiść, a do roboty nie łaska?
Pasternak?Wiesz za co poleciał?Przede wszystkim za napuszczanie całej całej załogi jeden na drugiego,tworzenie kliki i układów.Byli pracownicy co DUŻO im uchodziło na sucho,a inni za byle co lecieli.Taki był jego profesjonalizm.
Dla niego tylko się liczyło lizanie doopy,a kto tego nie robił,to już był jego wróg.Znam go bardzo dobrze.