Raczej Ty zaklinasz rzeczywistość. Nic nie muszę brać, sprawia mi to olbrzymią frajdę jak widzę że PIS rośnie w siłę i zostawia konkurencję daleko w tyle. Przypomnę Ci o tym po wyborach, przekonasz się, kto zaklinał rzeczywistość. Bye.
Nie zapominaj, ze w polityce fortuna kołem się toczy, a sondaże to jedna z socjotechnik manipulacyjnych.
Może i tak ale nie trzy tygodnie przed wyborami. W majowych wyborach wyśmiewany sondaż CBOS najtrafniej przewidział wyniki.
Taaa, przegrał 27:1 :)))
Moim skromnym zdaniem, mała frekwencja wyborcza w naszym kraju bierze się między innymi stąd, że wiele ludzi nie ma wiedzy, jak wygląda sama czynność oddania głosu, już w lokalu wyborczym i boją się, że nie będą umieli się właściwie zachować i oddać ważny głos. Znam ludzi, którzy nigdy nie głosowali, choć swoje lata już mają, a do szewskiej pasji doprowadza mnie ktoś, ktoś twierdzi, że się polityką nie interesuje. Mam wtedy odruch bezwarunkowy, aby przegryźć takiemu "obywatelowi" tętnicę szyjną. To tak, jakby ktoś powiedział, że nie interesuje go, czy będzie żył jutro, pojutrze, za miesiąc. Myślę też, że fajnie by było, aby o technicznej stronie czynności wyborów, już w samych lokalach wyborczych, wypowiedzieli się np. w tym wątku ludzie, którzy będą członkami komisji wyborczych w naszym mieście. Rzetelna, rzeczowa informacja, jak zachować się krok po kroku w lokalu wyborczym ( bez agitacji wyborczej na konkretne partie). Bardzo pomogłoby to np. ludziom młodym, którzy pierwszy raz będą głosować, ale także i tym, którzy obawiając się, że nie będą wiedzieli jak głosować, nie idą na wybory. Mam tu na myśli np. informację, jak ustalić siedzibę właściwego dla siebie lokalu wyborczego, że trzeba mieć ze sobą dowód osobisty, ile będzie kart wyborczych i jakie znaczenie w wyborach parlamentarnych ma oddanie głosu na konkretnego kandydata, z konkretnej listy wyborczej. Każdy głos jest bardzo ważny i miło mieć świadomość, że mamy wpływ na to, jak będzie wyglądać przyszłość nasza i naszych dzieci, dlatego zachęcam wszystkich do udziału w wyborach, a przedstawicieli komisji wyborczych do udzielenia instruktażu na temat oddawania głosów. Z góry dziękuję.
ci co nie biorą udziału w wyborach nie powinni potem narzekać
08:37. Gdyś miał choć blade pojęcie o psychologii, wiedziałbyś, ze odruchów bezwarunkowych nie da się leczyć. Mam też inny odruch bezwarunkowy - gdy słucham lub czytam wypowiedź kogoś, kto jest idiotą, noga sama mi się prostuje, aby kopnąć go w dupę. Ty pewnie wolisz takich, którzy nie mając zielonego pojęcia o tym, co się dzieje w polityce, bezmyślnie wykonują polecania cwaniaków, którzy nimi manipulują i fałszywie podpowiadają, kto jest cacy i na kogo mają głosować? Współczesny człowiek ze wszystkich stron atakowany jest przez chaos medialny i manipulatorów, ale zdrowy rozsądek nakazuje korzystać z wielu źródeł informacji, wiedzy specjalistów, doświadczeń życiowych i być bystrym obserwatorem, a nie bezwolną marionetką. Dlatego zanim pójdziemy do wyborów, każdy powinien mieć ugruntowaną wiedzę, na kogo chce zagłosować, aby ten wybór był dla niego najlepszy i żeby nie musiał przez kolejne lata pluć sobie w brodę i żałować swojego nietrafnego wyboru.
Da się leczyć opanowaniem.Jak psychika zaburzona,to odruchy bezwarunkowe są często,nawet z głupiego powodu,.
To musisz uważać, bo ja nie panuję nad swoimi odruchami w przypadku idiotów i manipulatorów. Strzeż się!
Mała frekwencja bierze się stąd że po prostu czasami nie ma na kogo głosować i ludzie nie widzą w tym sensu. Ja obecnie mam swoich kandydatów bo uważam że mamy dobry rząd ale jeszcze do niedawna również na wybory nie chodziłem bo nie wierzyłem, że cokolwiek się zmieni. Do tej pory zwykle tylko obiecywali a potem nic z tego nie zostawało.
Za to ci obecni dużo Ci dali z obiecanek sprzed 4 lat. Ten koronny argument z 500+ niebawem wszystkim wyjdzie bokiem, jak braknie kasy na podwyżki opłat i cen towarów. Dlaczego nie zniesiono podatków od emerytur, a znowu tylko rzucają ochłap na co on ma starczyć? Gdzie są darmowe leki, gdzie są mieszkania dla młodych, co zrobiono z katastrofalną sytuacją w Ochronie Zdrowia, gdzie są podwyżki dla sfery budżetowej? Już nikt nie ma siły śmiać się z głupoty i fanatyzmu niektórych wypowiadających się tu na forum. W Twoim wieku ludzie mają zazwyczaj więcej rozumu. Myślałeś o tym?
Po co mają leczyć szpitale? Pozamykać, przecież emeryci potrzebni są tylko raz na 4 lata, żeby oddali głos.
