Po czym poznać dewotkę w przychodni? Po różańcu w dłoni?
Popieram przedmówcę w Promedzie na Kilińskiego jedynie doktor Giza jest kompetentna, reszta niby lekarzy nie zna się na chorobach, to są automaty do brania pieniędzy powinno się wywalić to towarzystwo . Podatnik płaci a zamiast lekarza otrzymuje pospolitego konofała ( Pani doktor Giza- to Pani nie dotyczy bo mam duży szacun do Pani wiedzy i zaangażowania)
Widocznie jest ich mało i nie ma kto odebrać. Trochę zrozumienia. Nie da się jednocześnie rejestrować dwóch osób na raz. Nie macie pojęcia jak wygląda praca w przychodniach, przynajmniej niektórych.
No żadnej nie da się polecić, lekarze dawno powinni być na emeryturze.
A panie które łaskę robią w rejestracji to nie powinny ?
Gdyby lekarze emeryci przestali pracować to ich pacjentów przejęły by chyba zakłady pogrzebowe
Dupa z króla gościu 369 z dziś : za darmo konofały nie pracują, w Promedzie na Kilińskiego tylko jedna lekarz Guza jest lekarzem , pozostałe to patałachy co mają wielkie mniemanie o sobie a wiedzy zero
Spójrzcie na siebie.Nikt takim jak wy nie dogodzi.
Do 8:22 trzeba koniecznie zgłosić do NFZ. Iż telefony nie są odbierane. Panie rabia problemy z rejestracją.
20:18 kto tam konia wali? jakie koniowały,a to wstyd...
20:18 kto tam konia wali? jakie koniowały,a to wstyd...
Medyk na Rosochach chyba ok. Pediatrzy powiem szczerze, że godni polecenia. Interniści również ok. Nie dodzwonie się to idę.
Medyk na Rosochach, pielegniarki miłe, uprzejme, co do lekarzy juz tak nie jest. Dla niektórych pacjentów (po ciezkich chorobach) brak skierowan na jakiekolwiek badania.
Najgorsza to Gomd na polnej
Masakra w przychodni Lekarz na Stawkach to jest chore jeśli jednego dnia się nie dostaniesz do lekarza to powinni cie zapisać na kolejny dzień a nie od nowa stanie w kolejce o telefonicznej rejestracji można tylko pomarzyć