Wzięli przykład z Borii , góra kradnie ,pracownicy płacą .
23.32 chetnie ci zrobie druta a potem ty mi
Taki z ciebie elektryk amator. Od świtu do nocy w pełnej gotowości do ciągnięcia drutów, kabli. Prawdziwy pasjonat, tylko zazdrościć:):)
Jest zmowa Ostrowieckich januszy biznesu oraz okolicznych , dlatego mamy takie niskie zarobki. Pogonić,raz a dobrze ,niech sami pracują za psie pieniądze.
Jest zmowa Ostrowieckich januszy biznesu oraz okolicznych , dlatego mamy takie niskie zarobki. Pogonić,raz a dobrze ,niech sami pracują za psie pieniądze.
Dlatego warto uciekać do placówek oswiatowych, zdrowotnych gdzie wysokość poborów ustala sie na poziomie panstwowym. Bo u prywatnego dostaniesz minimalną i nic nie zrobisz. Na podwyzki nie ma co liczyc. A jako np.nauczyciel dostaniesz podwyzki bo dają wszystkim. U prywatnego podwyzke moze dostac jedna osoba, a pozostali nie muszą.
U prywaciarza to dostają tylko kapusie i wazeliny . Procownikowi zabierze,a wazelinie da . Dobry przykład dyrektorów w słynnej Borii .
W innych firmach tez tak jest, najgorsze ze mój szef lubił wysluchiwać takich skarg jednych na drugich. Dla mnie dramat.
Stara znana metoda - zarządzanie przez konflikt. Skłóconą załogą łatwiej się manipuluje, ale zawsze jest to na krótką metę i z negatywnym skutkiem dla pracodawcy.
Najgorsi są tzw.klakierzy co wszystko przytakują co szef powie. Nawet jak błądzi to i tak mu przytakują. On za to ich wynagradza dajac premie. I co by nie powiedział, to mówią do niego ze ma racje.
A tam niepracuje czasami Ciasny Patryk?
Otwórz swoje i się rządź, jak tylko chcesz :)
Mylisz się, sam pracuję na etacie. Ale takie jojczenie prowadzi do jednego - nie podoba ci się u kogoś, to idź na swoje, pracuj, zarządzaj.
Tyle.
20:38. On pracuje chyba w branży elektrycznej, bo ciągle pisze, że chętnie pociągnie kabla, jakieś druty, to musi być elektryk:):) Może to ten, co podpisuje się tak jakby po rusku?
Piszmy i promujmy najlepszych. Nie można pisać negatywnie. Każdy ma jakieś zalety.