polityka.....ech....
a tak na czasie:
w pączkach nie ma kalorii!
one są w szafie!!! i skubane kurczą ubrania!;-)
Najlepszy ?
Szef
-Dostaniesz podwyżkę.
Hłe hłe hłe hłe.
dowcip pana j. tomaszewskiego:
- Wiecie jak zapłodnić krowe lodem?
- Postawić ją na lód....... sama się wypier........
kredka wybrała się na randkę z dwoma ołówkami. po pewnym czasie okazuje się, że jest w ciąży. pytanie z którym????. o oczywiście, że z tym bez gumki:)
Tomaszewski przebił wszystko :
"Jak zapłodnić krowę lodem??Postawić ją na lodzie i sama się wyp..."
Tomaszewski wygrał nie słyszałam jak do tej pory lepszego dowcipu
dlaczego krasnoludki idąc przez las śmieją się?
-bo je mech w jaja łaskocze.
Pewna para była świeżo po ślubie - dwa tygodnie temu było wesele.
Mąż jakkolwiek wielce w małżonce zakochany, nabrał ochoty by spotkać się ze starymi kumplami i poimprezować w ich ulubionym barze.
Zaczął więc się ubierać i mówi do żony:
- Kochanie wychodzę, ale wrócę niedługo.
- A dokąd idziesz Misiaczku? - zapytała żona
- Idę do baru ślicznotko. Mam ochotę na małe piwko.
- Chcesz piwo mój ukochany? - żona podeszła do lodówki otworzyła drzwi i zaprezentowała mu 25 rożnych rodzajów piwa z 12 rożnych krajów: Niemiec, Holandii, Anglii i innych.
Mąż stanął zaskoczony i jedynie co zdołał wydusić z siebie to:
- Tak, tak cukiereczku? ale w barze? no wiesz? te schłodzone kufle??
Nie zdążył skończyć, gdy żona mu przerwała:
- Chcesz do piwa schłodzony kufel? Nie ma problemu - I wyjęła z zamrażarki wielki oszroniony kufel.
Ale mąż, choć nieco już blady z wrażenia, nie dawał za wygraną.
- No tak skarbie, ale w barach mają naprawdę świetne i pyszne przystawki? nie będę długo, wrócę na prawdę szybko, obiecuje.
- Masz ochotę na przystawki niedźwiadku? - Żona otworzyła drzwi szafki, a tam: słone paluszki, orzeszki, chipsy, pieczone skrzydełka, marynowane grzybki i wiele innych smakołyków.
- Ale kochanie? w barze... no wiesz? te męskie gadki, przeklinanie, niewyszukany język
- Chcesz przekleństw moje ciasteczko? Więc pij te kurewskie piwo z jebanego zmrożonego kufla i żryj te pier...lone przystawki! Jesteś teraz do ch..a ciężkiego żonaty i nigdzie ku..a nie wyjdziesz! Pojąłeś sku....nu?
- Wiesław, coś taki markotny?
- Nie wiesz?! Benek nie żyje!
- No coś ty?! Jak to?!
- Wrócił przedwczoraj do domu, wypił, położył się do łóżka, zapalił
szluga, pościel się zajęła;
- I spalił się?!
- Nie. Zdążył okno otworzyć i wyskoczyć.
- I połamał się na śmierć?
- Nie. Straż wezwał. Strażacy rozciągnęli takie koło z gumy i tam skoczył.
- Pękło?
- Nie. Jakoś tak się od tego odbił i z powrotem wskoczył do chałupy.
- I się spalił.
- Nie! Odbił się od framugi i spadł.
- Rozbijając się?
- Otóż nie! Stał tam wóz strażacki. Z plandeką. Trafił w to, odbił się i
znowu wskoczył do okna.
- Zginął?
- Nie. Spadł, odbił się znów od tej gumy i wleciał do mieszkania!
- O rzesz ja pierdole! To jak ten Benek zginął?!
- Zastrzelili go, bo ich zaczął wkur***iać.
''A z pocałunkiem poczekamy'' powiedział książę złażąc ze śpiącej królewny.. ;P
Blondynka dzwoni na komisariat i mówi:
- Panie władzo ukradli mi kierownicę, pedał gazu i hamulec.
Minęło parę minut...
Blondynka znowu dzwoni i mówi:
- Fałszywy alarm usiadłam z tyłu.
Jaka jest ulubiona woda mineralna J. Fritzla??
Piwniczanka.
Umarł producent broni i poszedł do nieba.
- Witaj, człowieku. Czy zrobiłeś w życiu coś złego? - pyta Bóg.
-Broń, Boże.
Mały Jasio pyta ojca
- tato jak się pisze "królowa lodu" czy "Królowa Loda"?
- to zależy synku czy postać jest negatywna czy pozytywna
- Dlacze go kobiety mają małe stopy ?
- Zeby stały bliżej zlewu ;)
"Czasami wychodzi lepiej niż planujesz" - pomyślał mąż, gdy rzucił młotkiem w kota, a trafił w żonę. ;)