Niacyna, skuteczna broń w walce z depresją:
Dokładnie, sport i bliska osoba. A psychiatrzy? Cóż, ja mam nijakie doświadczenia. Choć mogłabym powiedzieć, że zmarnowałam tylko czas na rozmowy z psychologami, terapeutami i pieniądze na leki od psychiatry. Dobrym psychiatrą/terapeutą czy psychologiem jest ten kto sam coś przeżył, wykształcił w sobie empatię. Ja takich nie spotkałam na swojej drodze niestety. Nie powiem, że są źli, jednak akurat mojej duszy żaden specjalista nie umiał leczyć. Samemu trzeba sobie poradzić.
masz może plomby amalgamatowe lub miałeś kontakt z rtęcią? potłuczony termometr, tatuaż?