Wabi się Kokunia, jest rasy Schitzu i mieszka w okolicach ul. Konopnickiej. Gdy zabrałam go do Warszawy(tak stolicy!) na edukację, to wzbudzał podziw ze strony ludzi oraz zakłopotanie innych, brzydszych czworonogów. Na spacerze w Łazienkach Królewskich spacerujący wprost oszaleli z zachwytu. Pozytywnym emocjom i pochwałom nie było końca - i to ze strony ludzi kultury, nauki, sztuki oraz gwiazd telewizji, środowiska warszawskich dziennikarzy, pisarzy, aktorów, a nawet duchowieństwa.
Okolice komendy na alei tam można coś wypatrzyć
A na widok mojego pieje sąsiadka i nie muszą jechać do Wawy..nooo chyba że w obronie oszustów i kolaborantów..haha
Do Łazienek nie wolno wprowadzać psów, na pewno nie oszalał tam nikt.
7:08 Hahah
Piszę się Shih Tzu. Nic nie wiesz
To jeszcze potrzebny ranking na najgłupszego właściciela psa. Palant Z Kilińskiego, standardowo w środku dnia chodzi z amstafem BEZ SMYCZY I BEZ KAGAŃCA.
Nawet najpiękniejszy pies nie odpuści byle okazji wytarzania się w gównie.
Nazywa się Rudy i ponoć na Sląsk wyjechał.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Czarny_terier_rosyjski - takiego ostatnio widziałem. Piękny okaz.
Kokunia jest najwspanialsza. Następnym razem jak zabiorę ją do stolicy(!!!), to nauczę ją czytać dzieła Szekspira w oryginale - być może nawet od tyłu i do góry nogami. Nadmieniam, że takie woluminy posiadam, gdyż jestem wykształconą i oczytaną kobietą. Myślę, że widać to po sposobie w jakim formułuję swoje zdania, myśli i poglądy.
Moja Coco jest najpiękniejsza i najinteligentniejsza. Nie ma, żeby ktoś w to wątpił.
To co piszesz wydaje Ci się wyszukane, a jest zaledwie poprawne. Tyko ile wysiłku Cię to kosztowało?
A wyszukane jest, ale w internecie.