Zawsze marzyłem o tym, aby mieszkać w bajkowym, kolorowym domu. Miałem to szczęście, że moje marzenie się spełniło. Dziś tą radością dzielę się z innymi. Przed moim domem stoją rzędy samochodów, a po ogrodzie, w okresie przed i po świątecznym jest mnóstwo turystów – wyjaśnia Jerzy Trojanowski, właściciel jednego z domów w Dołach Biskupich, w gminie Kunów, który podczas Świąt Bożego Narodzenia zamienia się w zaczarowaną krainę oświetloną 30 tysiącami światełek i lampek.
Fajną ma czlowiek pasje ,nieraz tamtedy przejezdzalem i zawsze przystawalismy żeby obejrzec i zrobic zdjecia
Nie najweselszy, lecz najbardziej oświetlony.
ale wiocha
Ja urodziłem się w mieście, wychowałem, mieszkam też w mieście i nie wiem, jak wygląda "wiocha", ale ty wiesz chyba doskonale, bo pewnie mieszkasz na wsi i stąd twoja wiedza. Wieśniaki zawsze krytykują wieś, tak jak geje homoseksualistów, żeby ich nie podejrzewano. Jesteś żałosny z tymi swoimi komentarzami, wieśniaku i prostaku.
07:57 wieśniak mówi wiocha:) niezle...
ciekawe jaki ma rachunek za prąd
ciekawe ile za prąd gość płaci
Przeczytaj artykuł ze zrozumieniem to się dowiesz
Ten pingwin po drugiej stronie ulicy jest niezły
Chyba cię w końcu rozerwie z tej zazdrości, że ktoś jest lepszy od ciebie. Ciężkie masz życie, tylko współczuć.