Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Napromieniowywanie żywności

Ilość postów: 26 | Odsłon: 2420 | Najnowszy post
  • Napromieniowywanie żywności

    Napromieniowanie żywności - kontrowersyjna metoda konserwacji coraz częściej stosowana na świecie.

    Gość_antek z lożyKopernik
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Napromieniowywanie żywności

      Gość_antek z lożyKopernik
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Napromieniowywanie żywności

        dzięki temu ludzie stopniowo nabiorą odporność na promieniowanie :) i ich kolejny Czarnobyl nie zabije, ani czarny deszcz :)

        Gość_stalker
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Napromieniowywanie żywności

          nie uważałeś na fizyce

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Napromieniowywanie żywności

            Antoś,zwróć uwagę na różnicę między napromieniowaniem a skażeniem radioaktywnym.Od dawna za pomocą promieniowania gamma sterylizuje się narzędzia chirurgiczne.W żywności usuwa się bakterie i wirusy.Jedynym skutkiem ubocznym jest usunięcie witamin.Ale te często w gotowaniu ulatują.

            Gość_kgb
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Napromieniowywanie żywności

              Poddanie promieniowaniu gamma żywności nie powoduje zmiany izotopowej tejże żywności ,przykładowo węgiel C12 nie rozpada się na żadne izotopy, tlen,siarka,sód,potas są stabilne.Nie dochodzi do rozpadu promieniotwórczego ,więc taka żywność nie zawiera żadnych pierwiastków promieniotwórczych po tym procesie,w odróżnieniu do np wybuchu bomby atomowej.

              Trzeba było uważać na lekcjach fizyki

              Gość_Marian Bannax
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Napromieniowywanie żywności

                ale nie miej kompleksów. Niejaka pani Skłodowska MC, dwukrotna noblistka, wyłożyła się na tym temacie

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 8

              Odp.: Napromieniowywanie żywności

              no właśnie ,a bez witamin chorujemy.. miżna przecież ugotować na parze i wszystkie witaminy zostają

              Gość_antek z lożyKopernik
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Napromieniowywanie żywności

                żeby były witaminy trzeba będzie jeść dziko rosnące jadalne rośliny np. pokrzywa, mniszek lekarski, dzika róża, jarzębina, bo na te ze sklepu to nie ma co liczyć że mają jakieś witaminy

                Gość_stalker
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Napromieniowywanie żywności

                  ja.kupuje prosto od rolników, śmierć supermarketom z obcym kapitałem nie płacą w dodatku podatkow

                  Gość_antek z lożyKopernik
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Napromieniowywanie żywności

                    A ja kupuję tylko w supermarketach przynajmniej wiem że tam kupię świeże i nie paprane niczym.Kupowałam ziemniaki u rolnika,od razu w gotowaniu robiły się czarne, aż nieprzyjemnie było jeść, tak naszpikowane były chemią, po pomidorach ciągle nas w domu bolały brzuchy,dopiero w pracy dowiadywałam się od kolegów uprawiających te warzywa jak dbali o nasze zdrowie.Wprost głośno udzielali sobie wskazówek jak przyśpieszyć dojrzewanie-"wstrzyknij denaturat a najlepiej gnojówkę bo nic nie kosztuje i w oczach ci dojrzeje" i to jest to polskie zdrowe odżywianie.A po wyrobach tych naszych polskich do dziś mam problemy zdrowotne jak się zatrułam,to będzie już chyba 2 lata i powiedziałam koniec wspomagania oszustów i trucicieli.

                    Gość_ja
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Napromieniowywanie żywności

                      no trzeba wiedzieć od którego rolnika, jak coś czasem brak odbieramy w Ćmielowie od eko farmy świętokrzyskiej lub jak jest zamówienie za większą kwotę dostawa gratis, wspierajmy lokalnych i eko bez oprysków

                      Gość_antek z lożyKopernik
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Napromieniowywanie żywności

                        kto ma możliwość uprawy jest grupa wymieniają się ludzie starymi odmianami warzyw i owoców dzięki temu nigdy w pełni bie będzie GMO choćby sie ci depopulanci z pisu zesrali, a pomidory królewskie w życiu lepszych nie jadłem!

                        Gość_antek z lożyKopernik
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 17

                        Odp.: Napromieniowywanie żywności

                        Bez opryskow nic nie urośnie

                        Gość_Matylda
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Napromieniowywanie żywności

                          Matylda bo tak wam wmówiono a wszsytko rośnie, mnie rosną warzywa i owoce bez oprysków calkiem inny smak. Jest też ciekawa metoda

                          Nauka metody Back To Eden część 1 PL Mało pracy duże uprawy ! Bez oprysków, Bez nawozów

                          https://youtu.be/XA2Gi4qCW8M

                          Gość_antek z lożyKopernik
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Napromieniowywanie żywności

                          Można też sadzić wg. kalendarza księżycowego. Roślinki ładnie rosną i nie atakuje ich pleśń ani robale.

                          Gość_antek z lożyKopernik
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 20

                          Odp.: Napromieniowywanie żywności

                          Bez oprysków i bez nawozów nie da się hodować roślin na przemysłową skalę.

                          Gdybyś był przedsiębiorcą to ile byś wolał zebrać z hektara: 100kg, czy 2 tony?

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Napromieniowywanie żywności

                          2 tony bo świadomość rośnie i lidzie wolą zapłacić w, a nawet o 3 razy drożej za eko, opryski = RAK, CUKRZYCA tego chcemy ?

                          Gość_antek z lożyKopernik
                          Zgłoś
                          Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -