Nie, chodzi mi o to, że nie można całej kasy dawać na pomoc społeczną. Nie mówię, że są nieudacznikami, bo rynek pracy rzeczywiście jest ograniczony, ale proszę mi uwierzyć, że jest naprawdę wiele osób, którym jest po prostu b. wygodnie na garnuszku pomocy społecznej. I proszę mi uwierzyć, że to też nie są nieudacznicy, tylko całkiem nieźli kombinatorzy. Na papierze nic nie mają, nie osiągają dochodów itp. a żyje im się całkiem nieźle.
Post mój nie był do Pana / Pani, tylko innego rozmówcy. Zgadzam sie z Pani /Pana opinia a propos opieki społecznej. Pozdrawiam
ta to spoko które miejsce mają?
Piąte i 3 punkty straty do czwartego miejsca...
e to elegancko :-) pozdrówki dobry człowieku
dobrze jest. szkoda tylko, że nie mamy klasowych zawodniczek jak na 1 ligę : ))