Drodzy forumowicze!!
Mam do Was prosbe czy ktos z Was uczy sie moze jezyka hiszpańskiego i moglby mi polecic kompetentnego i cierpliwego nauczyciela? Dodam ze wiek szkolny mam juz za soba a nauke chcialabym traktowac jako przyjemnosc. Zalezy mi na lekcjach indywidualnych i nie ukrywam ze cena (orientacyjna) zajec rowniez ma znaczenie. Z gory dziekuje za pomocne wypowiedzi ;)
Z całego serca polecam Patrycję Kosmacińską. Ja również wiek szkolny mam za sobą i jestem z lekcji u niej bardzo zadowolona, a naukę hiszpańskiego traktuję jako przyjemność:) Jeżeli chodzi o cenę to pewnie coś koło 40 zł, ale trzeba pytać u źródła:)
A ja nie polecam. W szkole niczego mnie nie nauczyła, pogaduchy na lekcjach, odgrywanie scenek z rekwizytami, przebieranki. Strata czasu.
Ja poecam pania Marte Kaluze (przepraszam za brak polskich liter), uczy hiszpanskiego w Celsie; Aniol nie kobieta,
mozna o nia pytac w szkole jezykowej Alicji Klus
Ewelino, a cóż złego jest w odgrywaniu scenek z rekwizytami. To tylko świadczy o tym ,że nauczyciel jest kteatywny.
chyba traci czas na głupią zabawę i przygotowania, zamiast uczyć tego co potrzeba. Pani Patrycjo......
Ja jestem odmiennego zdania, miałam kiedyś w podstawówce b.dobrą nauczycielkę od ang. i też nas uczyła poprzez odgrywanie scenek i sporo zapamiętałam z tych lekcji. Poza tym głównym celem nauki j.obcego jest komunikacja, więc scenki sytuacyjne jak najbardziej pomagają w nauce.
Ja również nie polecam pani Kosmacińskiej. Jej lekcje sprowadzają się do wywodów na temat jej rodziny, więc strata czasu bo i z programem cienko. Polecam p. Martę Kałużę duży zasób wiedzy, bardzo dobrze wszystko objaśnia
Oj ludzie już naprawdę skrytykowaliście wszystkich i wszystko ,ale pani Patrycji Kosmacińskiej odpuście i dajcie spokój. Dla mnie pani Patrycja jest przesympatyczną i kochającą swoją pracę osobą. Jeśli chodzi o język jest perfekcjonistką i bardzo dobrze zna język. Dobrze uczy ale jak ktoś jest tępy to łopatą też mu nie nakładzie. Pracuje z ludźmi i jak ktoś chce to wiele potrafi nauczyć. A że czasem wspomni coś o swoich dzieciach to jak każda matka ma do tego prawo.
Pani Elżbieta Jakubowska Ponce. Świetna nauczycielka.
jako pierwsza uczyla hiszpanskiego w wojewodztwie.(dawnym i obecnym)
bezapelacyjnie najlepsza
Na jakiej podstawie twierdzisz, że ta pani jest Ę, Ą? Znajoma, czy pani Patrycja poprawia sobie opinię na forum?
przebierać to się możesz w podstawówce, a nie w liceum
Nauczyciel powinien nauczać jak sama nazwa wskazuje, a nie poświęcać 40 minut z 45 na rodzinne opowieści. Wskazane, żeby pani Kosmacińska narzuciła sobie więcej samodyscypliny i robiła to co do niej należy
Zgadzam się, niech robi to co ma w obowiązkach