Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 54

          Odp.: Nauczyciel zabrał dziecku telefon i nie chce oddać

          Ja też tęsknię za czasami - gościu z 15:22 kiedy nauczyciele szanowali uczniów i szanowali siebie. Teraz ani jedno ani drugie .Ale przecież Ci nauczyciele (duża ich część) wywodzi się przecież z tych rodzin, które nie potrafią dobrze wychować swoich dzieci, więc koło się zamyka. Kiedyś zawód nauczyciela był prawie dziedziczny, a ludzie Ci wywodzili się ze środowisk inteligenckich. Teraz .... ?

          Słyszę u fryzjerki dialog dwóch klientek, z których jedna - jak się okazuje jest nauczycielką, co z treści mnie mocno zdziwiło - zaprasza drugą na kawę do domu i mówi "wpadnij jutro, bo mój chłop ma II zmianę ..." no cóż ...))

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Nauczyciel zabrał dziecku telefon i nie chce oddać

            Ta kiedyś szanowali ucznia? Coś ci się z czasami przedwojennymi chyba pomyliło. Kiedyś uczeń był "debilem, gamoniem", kiblował drugi rok w klasie, zostawał za karę w szkole, mógł być wyrzucony ze szkoły. Co teraz może nauczyciel? Ja się kiedyś bałam nauczycieli(były wyjątki), a teraz dzieciaki rozmawiają, zwierzają się proszą o radę swoich nauczycieli. Zdecydowanie mają do nich większe zaufanie. To co się dzieje, to wina garstki uczniów i przyklaskującym im rodziców. Niektórzy zero pokory.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Nauczyciel zabrał dziecku telefon i nie chce oddać

              cHYBA NIE MASZ DZIECI. Moje nie spało po nocach i bało się nauczycielki, zresztą rodzice babajagi się bali.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Nauczyciel zabrał dziecku telefon i nie chce oddać

                No właśnie mam i dlatego 20:58 mogę się wypowiadać. W innym przypadku nie zabierałabym głosu.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 77

            Odp.: Nauczyciel zabrał dziecku telefon i nie chce oddać

            ja proponuje w spawie telefonu zawiadomić TVN..... napewno pomogą:)

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 112

            Odp.: Nauczyciel zabrał dziecku telefon i nie chce oddać

            do 18:38... Ale co takiego gorszącego powiedziała ta nauczycielka u fryzjera zapraszająca koleżankę na kawę?

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 71

          Odp.: Nauczyciel zabrał dziecku telefon i nie chce oddać

          Promyk:) ja wierzę, że było, jak piszesz. Pewnie sobie włączył jakąś fajną gierkę i się zabawia gdzieś w kącie albo pod ławką w czasie rady albo jakiegoś unijnego szkolenia. Nauczyciele tacy są, bo kto z kim przestaje, takim się staje;) Tymczasem uczeń cierpi, bo jak tu żyć ...

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Nauczyciel zabrał dziecku telefon i nie chce oddać

            No zabrał i se dzwoni tera..

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Nauczyciel zabrał dziecku telefon i nie chce oddać

              W naszj szkole nauczyciele ostrzegali na kazdej wywiadówce, ze uczen który bedzie się bawił na lekcji telefonem, bedzie miał aparat zabrany. Rodzice wtedy nie protestowali. Wiec czemu protestują teraz? Czyzby nie byli na wywiadówce?

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Nauczyciel zabrał dziecku telefon i nie chce oddać

                Bo nie wiemy czy w ogóle dzieciak autora rozmawiał czy bawił się na lekcji. Pisałam wyzej, nauczycielom sie we łbach przewraca. U mojego dziecka zabierać chciał wszystkim, ponieważ jeden się bawił. Najgorsze jest dziś to, że nauczyciele nie uczą, nic nie robią i jeszcze dają zły przykład.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Nauczyciel zabrał dziecku telefon i nie chce oddać

                  Na pewno miał schowany w plecaku i wyłączony na czas lekcji a jego nauczyciel jest wariatem, przekopał mu plecak i ukradł telefon. Teraz nie chce oddać.

                  Jak dziecko, którego rodzic tak się wyraża o nauczycielach ma szanować nauczyciela w czasie lekcji?

                  Gość_M.
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 89

                Odp.: Nauczyciel zabrał dziecku telefon i nie chce oddać

                Bardzo dobrze,nauka dziecka czy uzależnienie od gier i te inne Rodzicu!?

                Gość_Gry
                Zgłoś
                Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 92

                Odp.: Nauczyciel zabrał dziecku telefon i nie chce oddać

                Niestety wiele osób tutaj ma mentalność niewolnika. Nauczyciel ma prawo a uczeń nie. Jaki biedny ten nauczyciel.

                Od tego jest zeszyt czy dzienniczek żeby wpisać uwagę! Mają numery telefonów do rodziców i mogą zadzwonić!

                Nie mają prawa zabierać telefonu, bo takie jest polskie prawo i statuty szkoły nic tu nie pomogą, żadne wywiadówki i informowanie, że nie wolno.

                Jeśli incydentalnie dziecku zadzwoni telefon, to zamiast robić z tego cyrk, powinni zareagować jak pedagodzy, a nie sędziowie i kaci w jednym. Jak już napisałem wcześniej - ja odbiorę telefon dziecka w towarzystwie policji składając zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

                szczery
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Nauczyciel zabrał dziecku telefon i nie chce oddać

                  Powodzenia przy odbiorze. A odkąd to telefon jest potrzebny dziecku na lekcji? Do czego zmierza ta szeroko rozumiana edukacja? Uczeń ma same prawa a gdzie jego obowiązki?

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Nauczyciel zabrał dziecku telefon i nie chce oddać

                    Czy napisałem, że telefon jest potrzebny dziecku na lekcji? Nie wiem gdzie "zmierza edukacja" ale edukowanie w moim przekonaniu, to również uczenie dzieci na błędach. Nie twierdzę, że odbieranie telefonu na lekcji jest dobre, a wręcz przeciwnie.

                    A życzenia powodzenia przy odbiorze nie są mi potrzebne. Egzekucja będzie skuteczna :)

                    szczery
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 94

                  Odp.: Nauczyciel zabrał dziecku telefon i nie chce oddać

                  Szczery wejdź do którejkolwiek szkoły i zobacz jak dzieci/ młodzież potrafią się zachowywać to szczęka Ci opadnie. A potem szukaj dziury w całym, żeby swoje dziecko postawić w jak najlepszym świetle. Walcz, walcz najlepiej jak umiesz bo Ty przede wszystkim wychowujesz dziecko.

                  aisog
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Nauczyciel zabrał dziecku telefon i nie chce oddać

                    Nie szukam dziury w całym. Piszę to, co uważam za słuszne i nie dam zrobić z siebie niewolnika pokornie słuchającego nauczyciela.

                    Mamy w tym kraju prawo i będę konsekwentny.

                    szczery
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Nauczyciel zabrał dziecku telefon i nie chce oddać

                      ale masz też obowiązki !!!! do gościa z 23,07(szczery) Demokracja to nie tylko prawa ale i obowiązki o których wolimy nie pamiętać a tylko rządać

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
33 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę