to se dogodzili - przez to 1/3 z nich starci prace, bo likwiduja male szkoly, dobre;)
Oj nie zazdrość im tak, trzeba było nauczycielem zostać i użerać sie z tymi zdemoralizowanymi gowniarzami;). Ja nigdy nie zamieniłabym się na pracę z nauczycielem, nawet za wielką podwyzkę...
uwazam ze naleza im sie podwyzki, nie po to sie tyle uczyli zeby zyc za marne pieniadze, pomysl ze oni tez maja swoje rodziny ktorym chcieliby zapewnic godny byt!
podwyzki jak najbardziej, ale jak widac efekt jest w druga strone - z braku kasy sami straca prace
Nie wiem, co wspólnego mają ewentualne podwyżki ze zwalnianiem nauczycieli??
Jakie podwyżki? Kto dostał? Na pewno nie nauczyciele!
Nauczyciele dostaną podwyżki, ale dopiero we wrześniu. Nie wiem, skąd te informacje...
nie żadne podwyżki, tylko dodatek wyrównawczy wynikający z karty naucyciela.
Lokalny-powalasz swoją "logiką".Dodatek wyrównawczy nie jest podwyżką?Dobre...
Ktoś przykładowo miał pensji 3000 zł,dostał dodatek w kwocie 200 zł,to ma razem 3200 zł.Czyli to nie jest podwyżka...
Każdy dostaje podwyżki co jakiś czas. To normalne przy inflacji.
Nawet Ci, co pracują za minimalną stawkę dostają co jakiś czas podwyżkę płacy minimalnej. Tylko najpodlejsi pracodawcy nie podnoszą płac.
Czemu akurat o nauczycielach piszecie?
Chyba nie znasz dobrze ostrowieckich pracodawców ;) Żaden z nich, albo tylko nieliczni dają podwyżki. Ja już od 5 lat nie miałem, mimo, że się o nie upominam i mam do tego mocne argumenty. Odpowiedz jest zawsze jedna.. Nie ma kasy, może kiedyś..Jeśli ktoś pracuje za minimalną, to owszem miewa podwyżki ale i to nie jest zasługą pracodawców, oni nie są z tego zadowoleni..
skoro nie rozumiesz podstawowych słów w języku polskim, to może nie zabieraj głosu.
JESTEM NAUCZYCIELEM I O ŻADNEJ PODWYŻCE TERAZ NIE SŁYSZAŁEM. dOPIEO WE WRZEŚNIU MAJĄ BYĆ DLA NAS PODWYŻKI, A CI CO TERAZ DOSTALI TO jednorazowy DODATEK WYRÓWNAWCZY. Sorki przez pomyłkę pisałem z włączonym caps lockiem.
Użeranie się z tymi bachorkami niektórymi oczywiście jest omg. To nie jest ciekawe zajęcie
ehhhhhhhhhh , żeby to choć dobrze wykonywali swoją pracę to niechby i dostali...Ja się pytam , po co sa nauczyciele w szkołach państwowych skoro wszyscy chodza na korepetycje???? co ci nauczyciele zatem robią za pensję ???? po mojemu to nic , skoro dzieci nic nie umieją i na korki muszą chodzić.