Gościu 17:40 nauczyciele to bardzo przeciętni uczniowie w liceum. Uczniowie zdolni idą na konkretne studia. Osobiście ze swojej klasy znam dwie mierne uczennice, które potem zostały miernymi nauczycielkami.
17:50, trudno się z tym nie zgodzić, bo rzeczywiście tak jest. Presja otoczenia, rodziny, że jakieś studia trzeba skończyć, a talentu do nauki czy zdobycia konkretnego, prestiżowego zawodu brak, to pozostaje pedagogika. W czasach, gdy ciężko było z pracą, sporo osób wybierało ten zawód ze względu na kartę nauczyciela, która praktycznie gwarantowała nietykalność.
Nawet z podwójną trzynastką to jeszcze do osiemnastu daleko, chyba, że liczysz w miesiącu wypłaty trzynastki (a nie średnią). Nauczycielem matematyki jak mniemam nie jesteś. Może tym sławnym historykiem, który mówi uczniom, żeby sobie dobre książki kupili, bo on ich do matury nie przygotuje? Nieważne, może będziesz tak miły i podpowiesz sposób na zdobycie tak intratnej posady. Mógłbyś polecić może jakiś poradnik, film instruktażowy, czy coś?
Pochwalisz się czego " łuczysz "?
Taka jest na razie tylko jedna :) Na pewno nie wiedziała, że tak potoczą się jej losy. Wygrała los na loterii.
17:50 miernąuczennicą a potem nauczycielką to byłaś i jesteś ty miernoto.
Za dużo zarabiają ok 3 tys by wystarczalo za pare godzin w szkole
Nooo najlepiej niech w ogóle za darmo pracują . Wtedy byłoby ok ?
Myślę, że nauczyciele powinni zarabiać godnie. Powinna być jednak jakaś kontrola wyników pracy i wg wyników pensja. Myśle ,że dobry matematyk żeby dobrze uczyć powinien dobrze zarabiać.
Nauczyciele powinni rozliczać się z korepetycji
Tylko, że taki nauczyciel w 1-3 czy też przedszkolanka z czego udzielają korepetycji? Raczej nie zarobią na uczeniu szlaczków.
Nauczyciele pracujący w przedszkolach i uczący w klasach 1-3 powinni zarabiać mniej , niż ci, którzy pracują w klasach starszych i przygotowują dzieci i młodzież do egzaminów . A tak odnośnie do tematu zarobków w szkole - to dlaczego pani pedagog szkolny i pani w bibliotece dostaje takie same pieniądze , jak nauczyciel języka polskiego czy matematyki ? Ciekawe , prawda ?
Fakt, ze nauczyciel matematyki i przedszkolanka nie powinni zarabiać jednakowo. Chyba jednak nie zarabiają podobnie.
Bibliotekarz w szkole pracuje 30 godzin zegarowych a pedagog 22 h więc ich stawka godzinowa jest o wiele mniejsza niż nauczyciela. więc chyba nie bardzo orientujesz się w temacie. A tak w ogóle to ma dużo więcej pracy niż nauczyciel.
O ho ho ! Naprawdę ? Jakoś nie da się zauważyć , żeby i bibliotekarka i pedagog szkolny mieli więcej pracy niż nauczyciel . Dobry żart :)
Bibliotekarz?
Do pewnej kwoty udzielanie korepetycji nie musi być zgłaszane do skarbówki. Natomiast trzeba pamiętać, że jeśli przekroczę ten próg i muszę zgłosić, to kto za to zapłaci? :)
A tak w ogóle, nikt nikogo nie zmusza, niech dzieciątka przyłożą się do nauki i po problemie. Rodzicu, motywuj i kasę oszczędzisz!
20:34 a może niech nauczyciele przyłożą się do nauczania, a nie do odwalania.