Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 12

      Odp.: Nauczyciele nie chcą wracać do pracy.

      A źle im w domu?

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Nauczyciele nie chcą wracać do pracy.

        Dokładnie tak 08:23 młodsze pokolenie nauczycieli zabiega o gwiazdorzenie. Tacy celebryci skupieni bardziej na medialny rozgłos niż rzeczywistym nieudawanym nauczaniu.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Nauczyciele nie chcą wracać do pracy.

          Próbują brylować na facebooku i kształtują poprawność polityczną swoich uczniów. Powinni tego zabronić.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 28

        Odp.: Nauczyciele nie chcą wracać do pracy.

        09:57

        Taki mądrala, że sam się pewnie nauczył. :D

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Nauczyciele nie chcą wracać do pracy.

          Forumowy idiota jest jak PO, nic nie pasuje.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 15

      Odp.: Nauczyciele nie chcą wracać do pracy.

      ForumowyIdiota znowu błysnął inteligencją. Bravo!!

      Gość_Jaśniak_13
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 17

      Odp.: Nauczyciele nie chcą wracać do pracy.

      Nie chcą to się ich zmusi jak pielęgniarki. Jedną ustawą to zalatwimy w trybie przyspieszonej nocnej

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Nauczyciele nie chcą wracać do pracy.

        Ciekawe czy szkoły zapewnią srodki odkażające, rękawiczki. Jak wczesniej to nie było kasy na podstawowe środki higieniczne.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Nauczyciele nie chcą wracać do pracy.

          Zapewnia tak jak szpitalom. Każdy we własnym zakresie, a jak nie ma to znaczy, że "wina Tuska"

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 22

          Odp.: Nauczyciele nie chcą wracać do pracy.

          Nic nie jest takie proste, jakby autor wątku chciał to przedstawić.

          Praca online w grupie z uczniami licealnymi, zainteresowanymi zdawaniem przedmiotu na maturze na poziomie rozszerzonym, czy praca z sensownymi studentami, przy założeniu, że nauczyciel korzysta z Google Classrom, Teams, Zoom jest jak najbardziej możliwa. Do tego potrzeba ucznia, któremu szkoła kojarzy się w dużej mierze z nauką, a nie realizowaniem potrzeb towarzyskich. Nawet i Facebook można wykorzystać do prowadzenia zajęć na żywo, uczestnicy mogą zadawać pytania w komentarzach. Plusem jest to, że klasowe klauny można wyciszyć i koniec pajacowania na forum, gdy forum klasy nie ma. Tak można prowadzić zajęcia z niemal wszystkich przedmiotów, może poza zawodowymi nauczanymi w szkole branżowej lub technikum, czy studiami, gdzie komponent nieteoretyczny jest znaczny. Nauka online spawania czy opatrywania ran to bez sensu.

          Dla dzieci zajęcia online mogą wymagać wsparcia rodzica. Dzieci "śmigają" na telefonach i w grach komputerowych, ale mają już problemy z tym, żeby np. otworzyć załącznik i zminimalizować na tyle, żeby widzieć i załącznik, i okno programu. W coś klikną, coś przesuną, zapominają, jak udostępnić ekran, z resztą gdyby nauczyciel miał ciągle patrzeć na ekrany uczniów i patrzeć, w co tam uczeń kliknął, to nie prowadziłby normalnych zajęć ze swojego przedmiotu.

          Przedmioty jak historia czy biologia można prowadzić bez zajęć online. Można zlecić przeczytanie fragmentu podręcznika, zrobienie zadań i odesłanie albo porównanie z odpowiedzią modelową przygotowaną przez nauczyciela. Zależy od zakresu materiału i rodzaju pytań. Najczęściej zajęcia z tych przedmiotów wyglądają tak, że nauczyciel całe zajęcia mówi, więc samodzielne przeczytanie zamiast słuchania gadającego nauczyciela nie powinno przynieść wielkich strat.

          Należałoby też zastanowić się, ile czasu uczeń powinien spędzać online w ramach obowiązków szkolnych. Biorąc pod uwagę, że młodzież siedzi stale w "internetach", nie powinno być narzekania na zajęcia online jako takie. Dla dzieci wczesnoszkolnych kilka godzin przed komputerem w ramach szkoły to zły pomysł i tu lepsze będą karty pracy i zdecydowanie mniejszy kontakt online na żywo. Dziecko samodzielne będzie potrafiło pracować i zajmie się sobą. Problemem mogą być dzieci nauczone, że na każdym kroku pomaga im i nadzoruje ich pracę pani lub rodzic. Gdy rodzic pracuje teraz z domu i dziecko stale coś od niego chce, zaczyna się denerwować. Ale to rodzic wychował takie dziecko i pozbawił je wiary we własne możliwości stałym kontrolowaniem każdego krzywego szlaczka.

          Ktoś tu pisze, że dziecko nie jest w stanie rozwiązać zadania. Głupotą jest rozwiązywanie zadania przez dorosłego za dziecko. Wystarczy, aby dziecko zrobiło tyle, ile umie i odpisało ono lub jego rodzic, że w takim momencie zadania pojawił się problem. Zadania z podręczników szkolnych są przeznaczone dla uczniów i to oni mają się nauczyć. Odesłanie rozwiązanego zadania to sygnał dla nauczyciela, że dziecko sobie radzi. Tymczasem ono sobie nie radzi i uczy się kombinowania zamiast pracy i pokonywania trudności.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Nauczyciele nie chcą wracać do pracy.

            12:06 lepiej bym tego nie ujął.

            Myślę, że wielu nauczycieli chętnie wróciłoby do szkoły. Nikt sobie nie zdaje sprawy, żeby na kartkę przenieść lekcje lub zrobić prezentację, ile czasu to pochłania. Sprawdzenie prac przysłanych różnymi drogami, odesłanie z komentarzem to też bardzo czasochłonne. Przecież jeszcze jest dom i własne dzieci. Nie mogę zrozumieć tego hejtu, tych wiecznych pretensji . Jesteśmy narodem, który nie wspiera tylko krytykuje. Tak będzie się działo, dopóki rodzic nie zrozumie, że za edukację nie tylko szkoła odpowiada. To nie chodzi o rozwiązywanie zadań, to chodzi o wiedzę podstawowa, elementarną.

            Ktoś tam napisał o sprawach politycznych. Nauczyciel ma prawo do swoich poglądów, do ich wyrażania. Nauczyciele zawsze brali udział w wydarzeniach politycznych, mieli wpływ na różne sytuacje polityczne, więc nic w tym złego nie widzę.

            Wspierajmy się, a życie na razie łatwiejsze.

            Gość_L
            Zgłoś
            Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 31

        Odp.: Nauczyciele nie chcą wracać do pracy.

        Żeby tak ciebie zmusili, też może być ustawa, ze zabiorą ci500+

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 20

      Odp.: Nauczyciele nie chcą wracać do pracy.

      O, idiota!

      Gość_PĄCZEK
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Nauczyciele nie chcą wracać do pracy.

        O! przynajmniej w szkole nauczyli cie czytać

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
1 post w tym wątku został wyłączony z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tym postem.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
FHU MALPOL Halina Michalec
Branża: Nieruchomości
Dodaj firmę