Widziałem wczoraj co się działo w Stolicy. Polska milicja (na:- takie miano sobie zasłużyli) to jakaś bandą tchórzy. Dostali wczoraj od nazioli patoli. Oni mają tylko odwagę do kobiet i dziennikarzy. Wstyd i żenada dla tej służby munduru.
Nie w Policji leży problem. Nie byłoby takich sytuacji, jak wczoraj, gdyby nie szczuto ludzi od kilku lat, jednych na drugich, a mowa nienawiści była pochwalana, a nawet płynącą z ust dostojników rządowych. Nie masz pojęcia, jak wygląda praca w Policji i dlaczego tylko wyjątkowi desperaci ostatnio idą służyć w tej formacji. Każdy z policjantów ma rodzinę, żonę dzieci, ale ma też wykonywać absurdalne, niezgodne z jego poglądami i zasadami polecania swoich zwierzchników. Każdy, kto jest atakowany ma prawo się bronić, a w ferworze walki trudno o Wersal. Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma i najłatwiej oceniać, będąc obserwatorem.
Ale musicie mieć teraz mindfuck. Z jednej strony milicja i naziole, z drugiej komuniści pod płaszczykiem antify i innych organizacji antyrasistowskich i anty-ksenofobicznych. Panie, jak żyć?
A z trzeciej strony wyrachowane, pozbawione skrupułów hieny kościelne(pod różnymi postaciami) czerpiące z wciskania naiwnym fałszywych teorii pełnymi garściami. Dobrze, że czasy ich eldorada, to już przeszłość.
Nie bronię policjantów, bo uważam ostrowieckich młodych policjantów za podobnych tym , których gonią, to ich kolesie spod bloku, ale policjant jak tylko ostro zareaguje to jest rozliczany z każdego czynu, i zwykle karany, przejdź im nic nie wolno. Pewnie dlatego, że w policji mózg im się lasuje od nadmiaru władzy i siły.
Co to za bełkot? Co chciałeś powiedzieć w swoim wpisie.Możesz napisać po polsku?
oj ,zeby ciebie ktos nie pogonil LESZCZU