Proszę o wyjaśnienie prostymi słowami co to jest, czym się zajmuje, kogo skupia, jaki ma cel.
Wpisz sobie w wyszukiwarkę hasło "Czy neokatechumenat to sekta?" i poczytaj opinii tych, którzy już nie są w tej organizacji.
Dziękuję. Z tego co czytam to wyznanie wewnątrz kościoła katolickiego. W mojej parafii nie ma takiej grupy.
To ma więcej wspólnego z judaizmem niż katolicyzmem. Zamiast krzyża jest siedmioramienny świecznik, msza w sobotę wieczorem. I to wszystko w kościele katolickim? Ponoć są w Starachowicach.
Najbliżej na Piaskach i na Ogrodach. Żadna sekta ale człowiek jak chce, to sektę znajdzie i we własnym domu.
Świecznik nie jest tam po to, by zastąpić krzyż, a sobota, by zastąpić niedzielę... Każda grupa religijna jest dobra, gdy człowiek uczciwie szuka pogłębienia swojej tożsamości religijnej.Obecność życzliwych ludzi gdzieś w pobliżu też nie jest do pogardzenia. Opiekę sprawują wyznaczeni kapłani. To tyle na początek.
Ponoć pomagają sobie wewnątrz grupy nawet materialnie czyli wspierają się finansowo. To znaczy, że trzeba wnosić jakieś opłaty bo niby skąd mają mieć pieniądze skoro nie mają majątku?
14:22. FELICE 123,zmieniłaś nicka? Od kiedy nie jesteś sekciarą?
To Felice jest w NEO? To Ciemniak również bo zwracają się do siebie bracie, siostro?
Czytałem, czytałem i faktycznie to nie wygląda dobrze.
W Ostrowcu mają wielkie poparcie w kościele na Ogrodach i tam działają. W innych parafiach nie chcą mieć z nimi nic wspólnego.
Katoliczka z 14:18 podaje również parafię na Piaskach.
W jednym z wątków wypowiadał się ktoś z Ostrowca, kto odszedł od tego zgrupowania i zdecydowanie stwierdził, że jest to sekta wykorzystująca ludzi przede wszystkim finansowano, stosując socjotechniki manipulacyjne.Wystarczy poczytać, co piszą ci dwoje wszystkim znani na forum, a to dopiero gra wstępna dla złowienia kolejnych jeleni.
Sam fakt, że wszystko owiane jest tajemnicą powinno dawać do zrozumienia.