A myślałem, że skończyłeś występ klawna na arenie tego cyrku. Dawaj dalej. Śmiech to zdrowie.
Gościu z 17:42 w pełni się z Tobą zgadzam. Ciemniak nie potrafi odpowiedzieć, on tylko umie cytaty wstawiać.
Ty też nie masz takiego prawa. Osoba wierząca ma szacunek do Boga i Jezusa.
Nie znają się na temacie to błądzą jak dzieci we mgle. Przy okazji się ośmieszają.
Skoro znasz dobrze temat to oświeć innych. Po to jest ten wątek. Ludzką rzeczą jest błądzić w poszukiwaniu prawdy.
Dlaczego przeszkadza mi gitara? https://youtu.be/VnLGVAbyQjE
Gdybym miał gitarę......
Bo jesteś odwiecznie zjebany?
Podczas Mszy Świętej są też śpiewy i to, że ktoś akompaniuje na gitarze nie zmienia powagi Eucharystii. Radosny śpiew to też modlitwa.
Przyjjdź gitarą na ostatnią drogę kogoś z twojej rodziny.
A w czym masz problem? W czym lepsze są organy od reszty instrumentów w kontekście tego, że osoba zmarła nie słuchała tylko KONCERTÓW ORGANOWYCH? Z resztą, z kim ja gadam. Z jakimś stetryczałym ministrantem..... Bye, szkoda czasu!
Weź gitarę i idź. Jak ty nie widzisz różnicy, to twoja rodzina ci to na miejscu już wyjaśni.
Moja rodzina to nie twoja. Może u ciebie są wszyscy jak ty, więc się nie dziwię, że doszłoby do rękoczynów. I już się tak nie frustruj, że twoja love dostała ban od męża na forum.
U nas w kościele gra czasami cały zespół, perkusja też jest na mszy i nikt z tym problemu nie ma, jest uroczyście i nastrojowo. W latach siedemdziesiątych na Sandomierskiej były msze bitowe, kościół był pełen.