14:11. Jakoś w przychodniach w innych miastach, o których pisał gość wczoraj we wpisie z godz.21:19 do paraliżu nie dochodzi? Dziwne, prawda? Poza tym, musisz być niesamowitym ignorantem/tką pisząc o "zniknięciu" wirusa. Czyli mamy się w Ostrowcu według ciebie przygotować już na stałe na leczenie zaoczne lub w prywatnych gabinetach?
W miarę normalnie to znaczy zamknięte?!
Ale psychiatrzy normalnie przyjmują. Jak to jest?
To PIS jeszcze nie zlikwidował NFZ?
A w pieknym odnowionym Promedzie to ,że nie odbieraja telefonów nie znaczy , ze nie pracują. Umówiona wizyta telefoniczna na 9 rano. Dzwonie i nie ma kto podniesc słuchawki. O 9;20 PANI Z WIELKA ŁASKĄ MÓWI, ZE JUZ ŁACZY Z LEKARZEM. Bo ten lekarz nie mógł o 9 zadzwonic do pacjenta sam? Wiedząc, ze pacjent czeka i niecierpliwi się . I nie dzwoniłam z błachostką. Sprawa była bardzo pilna i wazna. i on (lekarz) wiedział, bo ma wszystko w karcie.
Co to się dzieje. Masakra.
Ostrowiecka klika sprywatyzowała wszystkie przychodnie. Nie ma alternatywy. Najpierw panowie lekarez zarabiali w państwowych przychodniach na państwowym sprzęcie za symboliczne pieniądze za wynajem. Tak miesząło się państwowe z prywatnym, ale tylko dla tych którzy jakoś umocowani. Jak już się trochę dorobili na tym państwowym wikcie to przychodnie wykupili tez za symboliczne i tak się kręci.
18 47 ale trzeba być jeszcze człowiekiem i będzie dobrze. A większość z lekarzy już zapomniała jaak to jest nim być.
Lekarz będzie dobrem luksusowym tak powiedział w rozmowie z dziennikarzem pewien lekarz.......
A ja myślę, że niedługo pacjent, dla niektórych lekarzy, będzie dobrem luksusowym jak tak dalej pójdzie.
Przecież kasa wpływa bez wizyt pacjenta. Więc po co im przychodzacy pacjent? Za zlecone badania mają mniejszy dochód
Też tak myślę. Niektórzy lekarze będą się modlić o pacjenta. Ale z tymi przychodniami to jakiś cyrk. Masakra, żeby nie można było iść do lekarza a do kina czy na basen już tak. Szkoły i przychodnie zamknięte. To co najważniejsze a wszystko inne otwarte i ludzie normalnie funkcjonują. O co w tym chodzi? Jakiś powód musi być, że akurat najważniejsze stało się niedostępne?
Hehe, a ci co w szpitalu pracują to są jeszcze lepsi.
Przyjmuje gościa w prywatnym gabinecie i kładzie klienta do szpitala na pełną diagnostykę na dwa dni. Oni mu za darmoszkę trzaskają wszystkie badania a on na tej podstawie leczy już gościa dalej w prywatnym gabinecie.
Jedni chodzą na lewe L4, a lekarze wykorzystują NFZ w inni sposób, więc Remis. Zazdrośniki jedne.
Diagnozy stawianie w ciemno. Kto wtedy odpowiada?
Leczenie tylko dla tych co płacą abonament :D