Ci ludzie są, byli i mają nadzieję, że doczekają do emerytury na stanowisku.
Kolumnada KSZO i zniszczone główne przejście na stary zakład to warunek konieczny i wystarczający do pożegnania pana Wilczyńskiego. Ten cżłowiek nie ma duszy ostrowieckiej, skoro nie rozumie jak święte były to miejsca...
A terenów do inwestycji i wyburzania mamy dużo... niekoniecznie trzeba było niszczyć tradycję!
Myślę, że takie decyzje można było zablokować przez radnych ale po co się narażać na coś gorszego niż bule kręgosłupa od skłaniania karku.
Jakie główne wejście na stary zakład??? To gdzie obecnie jest rondo??? Przecież wtedy panował twój ajdol Jan Szostak. Do niego miej pretensje jak tak bardzo ci się podobała ...brama wjazdowa.
Święte miejsce?? Wjazd na zakłada jest miejscem świętym??? Człowieku zrób badania psychiatryczne. Coś niedomagasz w tej sferze.
Bardzo, bardzo wartościowa wypowiedź. Wpisz tą kwestię do CV, pewnie to jedna z bardziej błyskotliwych myśli Twych.
:/
Pamiątka,Historia,Wspomnienia.Cześć życia wielu z nas.
to nic nie rób,zostawic Ostrowiec tak jak jest i jak było kiedys.Pan Arekbak znany jest ze swej tylko racji .wiec nie musisz sie przejmowac i nie wie co to świete rzeczy, bo i niby skad ma wiedziec Wydawałoby sie ,ze posiadł wszelkie rozumy i innym daje doskonałe rady,z roznych postów wynika ze ma o sobie wysokie mniemanie ;)))))Super pracodawca
Ale się już tak nie dąsaj "09:01". Talar wyjaśnił panu z 7:13 dlaczego tradycja w mieście może być dla kogoś święta. Jak widać nie tylko dla mnie.
Co do "racji": wypowiadam swoje zdanie. SWOJE. Jeśli widzisz w tym trochę racji, to i dobrze, jeśli nie, to po prostu się nie zgadzaj. Wyjeżdżanie ze "zjadaniem rozumów" i tak dalej to słaba riposta ;)
ooorany to rynek tez powinien byc zlat 70 tych bo to centrum Historii tu byl targ,to moze go przywrócic :)))hahahah dobrze ze nie rzadzicie w tym miescie bo by bylo calkiem dupnie
głosowac na PO i SLD oni sa mistrzami w obiecankach :)))))Komu mało niech dalej glosuje na obiecywaczy ;)))))) I STRE TOWARSZYTWO WZAJEMNEJ ADORACJI
Jak ja lubię prostych ludzi, którzy widzą tylko dwa kolory - czerń i biel, albo udają kretynów, co wychodzi im dobrze, bo odróżnić nie mogę od tych pierwszych.
Powiedziałeś A - powiedz B. Co rynek z lat 70? Wygląd architektoniczny i zabudowa rynku pozostała taka sama (nie licząc części wschodniej połaci, gdzie zbudowano bank) i dlatego rynek to jedno z bardzo niewielu miejsc, gdzie jeszcze jest kawałek fajnego miasta. Rozumiem gościu z 10:30, który nie mając szacunku dla czytających, nie podpisujesz się, że dla ciebie najlepiej byłoby zburzyć "te stare rudery" przy rynku i zbudować McDonaldy, Tesca i inne miejsca "plastikowej i megapłytkiej popkultury"
Idąc dalej twoim tokiem rozumowania w Kielcach na Sienkiewicza wszystko do wyburzenia, w Krakowie to pół miasta, bo i Wawel, i Sukiennice, i całe stare miasto... Ech mój podpis zawsze na czasie...
macie rację zniszczono historię Ostrowca.Z czego się cieszyć z zaściankowej nowoczesności oblepionych blachami i reklamowymi plakatami marketów Biedronki i innych "psich bud".Ktoś kto pamięta Kryształową witryny wystawowe dawnych sklepów na pewno tęskni za dawnym miastem i łezka staje mu w oku gdy tłumy przemierzały Aleję do późnych godzin wieczornych,a dziś przysłowiowy pies z kulawa nogą przemknie.
Urszulo, myślę że trafiłaś w przyczynę. Mania wyburzania dotyczy ludzi napływowych, zaś młodzi mogą po prostu nie utożsamiać się z tymi symbolami o których mówimy. Ale co ma być symbolem naszego miasta? Dinozaury? Ja nawet lubię pojechać na tamten plac zabaw z dzieckiem. Nic do nich nie mam, ale to doklejanie na siłę łatki "interesu przewodniego" miasta i powiatu. Interesem przewodnim był i jest przemysł, pozyskiwanie inwestorów przemysłowych! Jak napisano na forum GW - zrobić trzeba to co w Mielcu - tam jest przemysłowy XXI wiek! Da się...