Proszę bardzo: " Poczet królowych polskich" Marcina Szczygielskiego, "Miłość z kamienia" Grażyny Jagielskiej, "Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki" i "Dyskretny bohater" Mario Vargas Llosa.
Nie ma za co :)) To czysta przyjemność podzielić się książką.
a ja się zakochałam... Zafona czytałam po kilka razy. dla mnie "cień wiatru" to numer 1.
Naprawdę? Mnie nudził "cień wiatru", a kupiłam i nigdy do niej nie wróciłam. Najlepiej zapamiętałam opisy Barcelony i zachciało mi się zobaczyć te domy i wille, strome uliczki. Niestety, nie widziałam do dziś :)
Właśnie jestem w połowie i też przepadłam bez reszty. Mogłabym czytać i czytać, gdybym tylko mogła. Nie mogę się doczekać końca
Kasandra jeszcze "więzień nieba" do kolekcji Zafona :D
Dzięki, idę do biblioteki zamówić Miłoszewskiego. pewnie wieczorkiem skończę "ostatnie dziecko" J. Harta (fajny thriller) i biorę się za następne :)
MIłoszewski w pożo (:
A czytał ktoś może: "Okularnik" -Katarzyna Bonda? Zamierzam się ustawić po to w kolejce w bibliotece, warto?
Bondy czytałam "Florystkę". Super klimat , do końca nie wiadomo kto jest zabójcą. Na "okularnika " poluję ;)
Zaklepałam w bibliotece ale jestem dopiero trzecia w kolejce. Przy okazji polecam wspomnienia wojenne pt. "Dziewczyny z Syberii" i "Dziewczyny z Powstania"
"Zamknięta książka jest niema;
przemówi tylko wtedy, gdy zostanie otwarta.
A użyty w niej język będzie językiem tego,
kto się nad nią pochyla, zabarwionym jego oczekiwaniami, pragnieniami"
Eric-Emmanuel Schmitt
Te piękne słowa, mojego ulubionego pisarza, dedykuję Kasandrze66 za założenie tego pięknego wątku oraz pozostałym osobom uwielbiającym książki i czytanie ich. Oczywiście w wydaniu papierowym. Mam to wielkie szczęście, że mogę być nagminną zakupoholiczką książek. KSIĄŻKA jest jedną z głównych miłości mojego życia... oczywiście wcale nie konkuruje z mężczyzną!
Polecam książki w/w pisarza: Oskar i pani Róża, Kobieta w lustrze, Papugi z placu d'Arezzo, Odette i inne opowiadania miłosne, Ewangelia według Piłata i wiele innych... Niesamowita uczta duchowa i intelektualna.
Jakie nazwiska mogę polecić? Na pewno będą to: Stephen King, Dan Brown, Ken Follet, Hanna Krall, Ryszard Kapuściński, Jerzy Pilch, Albert Camus, William Wharton, Jonathan Carroll, Gabriel Garcia Marquez, Tess Gerritsen, Paul Bowles, Umberto Eco, Ernest Hemingway, Carlos Ruiz Zafon... Przeżyłam wielką przygodę mogąc spacerować jego śladami w Barcelonie... a D. Browna we Florencji... śladami Dantego! Takich przygód mam więcej.
Ostatnio czytam "Świat Zofii", a właściwie studiuję. Przygotowana do czytania jest "Złodziejka książek" i jej adaptacja filmowa do obejrzenia oraz "Grawitacja" wraz z filmem i "Pod osłoną nieba" czy "Hańba". Polecam gorąco "Miłość w czasach zarazy" Marqueza. Itd, itd, itd.
Polecam:
http://lubimyczytac.pl/ksiazki/polka/34729/100-ksiazek-wszechczasow-wg-the-guardian
https://www.facebook.com/dobreksiazkimag/
https://www.facebook.com/wydawnictwo.swiat.ksiazki
Pozdrawiam Wszystkich CZYTAJĄCYCH..."Kto czyta książki żyje podwójnie"
Dodam jeszcze, że wymieniłam nazwiska pisarzy, których książki czytałam w ostatnich miesiącach.
A ja ostatnio fantastka i Wędźmin leci po kolei-dla mnie bomba.
Ja przyniosłam z biblioteki Zafona, ale ciocia która tam pracuje poleciła mi trylogię"Stulecie Winnych" Ałbeny Grabowskiej. Wciągająca opowieść o rodzinie Winnych zaczynająca się tuż przed I wojną światową. Jestem aktualnie w II tomie.
Cieszę się, że udało mi sie zainteresować kilka osób tym wątkiem, ale szkoda że tylko kilka ;/
Ja teraz czytam "Miniaturzystkę" Jessie Barton (świetna), a w kolejce książki Isabel Allende i "Billie" Anny Gavaldy (tej od "Po prostu razem"). W dalszej kolejności mam książkę o współczesnym Izraelu i biografię Jana Twardowskiego. Też uwielbiam książki:)
Dzięki za nowe tytuły do przeczytania;)
Ja ze swojej strony polecam "Stulecie Winnych" o których pisałam wcześniej. Bardzo wciągająca opowieść o losach rodziny Winnych.
Niezła jest też książka Iana Rankina"Sprawy wewnętrzne".
Do wymienionych tu nazwisk Alex Kava i Tess Gerritsen dodam jeszcze trzecie moje ulubione Erica Spindler. Za Chmielewską i Zafonem nie przepadam. Z polskich obyczajowych Barbara Kosmowska, Maria Nurowska. Czytam gdzie i kiedy tylko mogę. Niestety w pracy nie mogę.
Nurowską też lubię :)
Ja się zaczytuję w kryminałach Agaty Christie.
