Przerzuć się na rower! Tak dla zdrowia i z tej perspektywy inaczej będziesz postrzegać świat...
Czy Twoje życie ma jakikolwiek sens? Jeśli tak ważne są pieniądze to zmień pracę i zacznij zarabiać "dobry grosz". Ja, chociaż mam pieniądze, to odkładam na różne cele dla siebie i członków mojej rodziny.
Skoro nie umiesz oszczędzać i nie chcesz tego robić, no to już to są Twoje wybory.
Oszczędzanie jest głupie. Co mi z kasy której mam nie wydać tylko sprawdzić stan konta? Pieniądze mają dawać radość. Odkładam owszem dla dzieci ale uwielbiam wydawać kasę. Szkoda że uczciwie niewielu może się w Polsce dorobić.
Fajnie jest mieć pieniądze a nie musieć oszczędzać na jakieś cele. Niestety większość musi odkładać i odmawiać sobie wielu rzeczy, żeby na coś odłożyć.
Takie życie że i na święta wielu oszczędza.
Kilka miesięcy przed się ciuła, później wyda, kupi prezenty a i kredyty co niektórzy biorą.
Zarobki właśnie wzrastają. Od stycznia minimalna znowu w górę.
Nie wstyd wam katolicy popierający pis że pis popiera izrael który od lat morduje niewinne dzieci ?
Teoretycznie, ale czy sprzedawcy w małych sklepikach czy kierowcy u prywaciarzy np będą to widzieli czy tylko usłyszą o tym?
Czyli ja załóżmy pracując u kogoś w małym sklepiku dostanę tą podwyżkę?
Nie zmniejszą bo musieliby sklep wcześniej zamknąć albo samemu dymać.
22.22 jak moga ci zmniejszyc ilosc godzin pracujac na etacie skoro w umowie masz wpisaną najnizsza to wezmiesz najnizsza. Od 2020 1920zł do ręki.
15:06, bajki i nieprawdopodobne historie, też trzeba umieć opowiadać, a tobie to zupełnie nie wychodzi. Kilka lat temu, przy zarobkach o wiele niższych, stać cię było na dobre auto, a przy znacznie wyższych obecnie pensjach, minimalnych i średnich krajowych, teraz cię nie stać:) komediant z ciebie.
Ceny w porównaniu z płacami są wyższe o 100% w wielu przypadkach a zarobki o ile? Nigdy za minimalną nie pracowałam, ale też nie zarabiałam kokosów i tak, te 10lat temu było mnie stać na więcej. Powiedz emerytowi, że to bajki. Dostał 100zł więcej a jedzenie, leki, opłaty wzrosły o 50%. Może jak Ty dostajesz 500+ na swoje liczne dziatki toCi to rekompensuje wzrost cen. Nie każdy się jednak nastawił na życie z Mopsu i płodzi dzieci dla 500+(nie neguję, zawsze jakiś sposób na życie) Ci, którzy nic nie dostają mają ciężko a i Ci co 500 biorą na jedno dziecko też zachwyceni nie są.
Po raz kolejny napiszę, bajki też trzeba umieć opowiadać 08:38...i przestań sprzedawać te farmazony, ze przy minimalnych 1200 zl i średnich krajowych 3000 zł brutto, gdzie ta średnia krajowa dotyczy niewielkiej grupy społecznej, można było żyć lepiej. Zresztą masowa emigracja w tamtym okresie wiele wyjaśnia, jak żyło się 10 lat temu. Teraz trochę faktów...moje zarobki w tej samej firmie, na tym samym stanowisku, wzrosły 38% netto za godzinę pracy, od nowego roku, kolejna podwyżka. To są liczby z ostatnich 4 lat. 10 lat temu, o jakimkolwiek większym kredycie, poza sprzętami na raty w sklepach, mogłem pomarzyć. 5 lat, temu, było trochę lepiej, ale bez szału. Teraz w ciągu roku, mam ok 5-6 telefonów, czy nie chcę kredytu. Nigdy nie korzystałem z żadnych programów, czy dodatków z MOPsu, więc daruj sobie te wycieczki, o nastawieniu się na życie z MOPSu. Mam ojca emeryta, który spokojnie sobie żyje ze swojej emerytury, na nic mu nie brakuje i nie potrzebuje mojej pomocy i jeszcze potrafi niewielkie kwoty odłożyć, a 13 emerytura jest dla niego takim bonusem. Jedynie pewna grupa emerytów wiadomych służb, może być w szoku po obniżce, bo oni przez lata byli przyzwyczajeni do innych standardów.
POkemon - daj mi przepis jak to Twój Tata:
"spokojnie sobie żyje ze swojej emerytury, na nic mu nie brakuje i nie potrzebuje mojej pomocy i jeszcze potrafi niewielkie kwoty odłożyć, a 13 emerytura jest dla niego takim bonusem"
Ja emerytka jakoś takiego spokoju nie osiągnęłam. Zaznaczam, mam normalną emeryturę za lata ciężkiej pracy a nie żadną ubecką.
