Rozmowa na dłuższą dyskusję i na inny temat. POzdrawiam
Proponuje nie karmić pisowskiego trolla.
Sam jesteś trolem draniu,odnieś sie do tematu a nie trolujesz.
Już po WOŚP, a ty nadal w formie. Strasznie cię to boli. Ma cię boleć tak jak Matkę Kurkę.
Odnieś się do tematu trolu z18:36 a nie coś tam bredzisz.
Tępię trolli.
Ja nie popieram i nie korzystam z 500+. Niestety za to przymusowo dokładam się do tego z moich podatkow a płacę ich sporo.
Na WOŚP zaś daję dobrowolnie i z radością od 26 lat.
Gdyż nie mogę czy nie chcę? :)
Ja również przymusowo dokładam sie do wielu rzeczy z którymi sie nie zgadzam.Tak to już jest.
Ja również nie zgadzałem się, aby z moich pieniędzy opłacano choćby esbeckie emerytury w wysokości nawet kilkunastu tysięcy złotych miesięcznie.
16:14. Tak myślałem, że zdążyłeś w porę zlikwidować swoje papiery i zachowałeś emeryturę. Miałeś szczęście i teraz swoim wyuczonym zwyczajem opluwasz innych, nawet tych pracujących w czasach PRL w Policji na stanowiskach sprzątaczek. Ciebie kiedyś własny jad wykończy. Pamiętaj o tym.
Nie będę zgłaszał tego wpisu jako niezgodnego z tematem wątku choć takowy jest. Wystarczy, że każdy kto przeczyta ten wpis sam wyrobi sobie zdanie o jego autorze. Jaka jest jego wiedza niech świadczy choćby to, że w PRL-u nie było żadnej służby, która nazywałaby się "Policja". Więc tym bardziej nie mogła w niej pracować żadna sprzątaczka. :)
A ja mu proponuję żeby sie dokształcił zanim zabierze głos następnym razem,o sprzątaczkach też tam jest.
Powróćmy jednak do zagorzałego zwolennika wesołek kapeli WOŚP - lekarza z Rumi ....
https://wpolityce.pl/polityka/376839-prywatny-gabinet-lekarza-wieczorka-w-ktorym-pacjentom-z-pis-kaze-sie-pocalowac-w
17:57. Oj, przepraszam, rzeczywiście masz rację, ale kto może o tym lepiej wiedzieć, jak nie Tajni Współpracownicy i etatowi funkcjonariusze Milicji.
osoby, które nie spały na historii? :)
Nie każdy jest gerontem i pamięta historię z autopsji.
Są tacy, którzy jak widać mają pamięć złotej rybki :) Radzę się zapisać do lekarza z Rumi, który na pewno przyjmie kogoś tak oddanego sprawie i przepisze jakąś lecytynę :)