Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Nie przystąpili do matur

Ilość postów: 25 | Odsłon: 3016 | Najnowszy post
  • Nie przystąpili do matur

    w ktorych szkolach dawano uczniom oferte nie do odrzucenia w postaci: ty podpiszesz papier ze nie przystapisz do matury, a ja zalicze ci semestr z przedmiotu??

    Gość_brrrrrr
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: nie przystapili do matur

      pewnie jedna z drugim nie chcieli chodzic na korepetycje do danego nauczyciela

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: nie przystapili do matur

        niektórym się to opłaca, matury i tak by nie zdali,a tak chociaż mają już skończoną szkołę średnią, nie muszą powtarzać roku.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: nie przystapili do matur

          tzn ze nauczyciel widzial ze uczen sobie przez cala szkole nie radzi z danego przedmiotu i dopiero teraz to zauwazyl?

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: nie przystapili do matur

            Są różne sytuacje. Na przykład mój sąsiad w pierwszej klasie szkoły średniej miał nauczycielkę w ciąży. Ze względów zdrowotnych często była w szpitalu i wtedy inna ją zastępowała. Panie nie chciały sobie wchodzić w paradę i w efekcie wystawiły oceny pozytywne. W następnym roku pani była na macierzyńskim a jej zastępczyni nie chciała sobie robić kłopotów / była tylko rok na zastępstwie i odeszła/ i też wszyscy pozytywnie. W klasie maturalnej wróciła ta właściwa i przeżyła szok. Pół klasy powinna nie dopuścić do matury. Zauważyła to odpowiednio wcześnie ale co miała robić. Słabe wyniki to nie wina uczniów / w tym przypadku/ tylko zmieniających się nauczycieli. Też wszystkich dopuściła. Mój sąsiad nie zdał i teraz już drugi rok siedzi sobie w domu a mamusia go utrzymuje. On edukację już zakończył.

            Generalnie chodzi mi o to, że słabe wyniki to wina i ucznia / nie uczy się/ i szkoły / nie ma KTO uczyć/

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: nie przystapili do matur

              jest jeszcze inny aspekt: szkoły nie chcą psuć frekwencji dotyczącej zdawalności matur w województwie.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: nie przystapili do matur

                Taka rywalizacja jest chora..

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: nie przystapili do matur

                  Ci uczniowie, krórych problem dotyczy zwykle nader rzadko zaszczycają szkołę swoją obecnością. Pewnie mieli po 200 - 300 godzin nieobecności w semestrze. Stąd problem.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: nie przystapili do matur

                    Każdy powinien mieć prawo przystąpienia do matury czy taki leser czy taki kujon w klasie maturalnej nie powinno zaliczać przedmiotów na okres belfry miały czas na to 2 czy 3 lata (Technikum) . Nowa matura polega na myśleniu a nie na kłuciu. Całą polska edukacja jest do Bani dzieciaki uczą się wszystkiego po trochu i czy to ma sens. Nie da się wykształcić wszechstronnego człowieka bo to akurat kształci życie. ale etaty etaty i dzieciaki uczą się zbędnych rzeczy noszą kupę książek. Szkolnictwo powinno uczyć samodzielności, własnego myślenia własnego zdania a nie zdania wytyczonego przez nauczyciela dla którego Sienkiewicz jest Bogiem. Rozumiem uczmy się klasyki ale niech to dzieciaki pierw zrozumieją np przez zabawę

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: nie przystapili do matur

                      tylko potem jak taki "leser" nie zda matury to są pretensje do nauczyciela. więc nauczyciel woli umówić się z uczniem, idzie mu na rękę aby skończył szkołę ale nie psuł wyników skoro i tak nie zda.

                      jak wam to nie pasuje to się nie zgadzajcie, nauczyciele robią to aby jakoś pójść na rękę uczniowie. znałam z 2 osoby które tak zrobiły i były zadowolone, bo inaczej musieli by powtarzać klasę, a stwierdzili, że matura im niepotrzebna bp. np. idą do szkoły policealnej albo jadą za granicę.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 12

                      Odp.: nie przystapili do matur

                      Leser jeśli nie opanował materiału programowego, to powienien dostać ocenę niedostateczną z danego przedmiotu.

                      Nauczka dla nauczycieli - nie litować się!

                      Ci, których problem dotyczy, to notoryczni wagarowicze.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: nie przystapili do matur

                        no niestety, nauczyciele nie powinni się litować, ale czasem pewnie im szkoda takiej osoby, która pod koniec dosłownie sypie sobie głowę popiołem i prosi u łaskę ;) chcą komuś iść na rękę a potem takie osoby wypisują na forum żale, że nie zostali dopuszczeni do matury ;) na przyszłość niech się nie litują, choćby mieli wyjść na szuje :)

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: nie przystapili do matur

                          to chodzi o jedno zdanie matur w jakiejś szkole danej szkole bo potem ich z tego rozliczają a nie o pomoc dla ucznia i nie piszcie belfry jedne tutaj głupot korepetycje tak samo udzielacie w ramach pomocy ?? a może zaczniemy kas fiskalnych używać a nie na lewo korepetycje udzielać ??? Tak wygląda wasza pomoc uczniom

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: nie przystapili do matur

                          nie jestem belfrem tylko byłą maturzystką, w mojej klasie był taki przypadek i znam trochę sytuację.

                          a jak ktoś nie chce się uczyć to sorry, nauczyciel mu siłą wiedzy do głowy nie wtłoczy, ja nie chodziłam na żadne korki i bardzo dobrze zdałam maturę, a miałam znajomych, którzy chodzili na korki ale do tego co było w szkole się nie przykładali, nie odrabiali prac domowych, uciekali z lekcji itd. ale na korki chodzili bo im rodzice opłacili więc żeby się im nie narażać to biegali na prywatne lekcje, szkoda tylko że w szkole im się nic nie chciało uczyć.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: nie przystapili do matur

                          oj kochana abyś się nie przeliczyła bylem pierwszym rocznikiem który zdawał maturę zdałem w drugim terminie nie wyszedł egzamin z matematyki rozszerzony życie ci pokaże że kasa układy teraz się liczą a nie kto jak zdał maturę czy jakie studia skończył. Oby ci się powiodło i po kilu latach nie wyjechała plewić truskawki maturzystko :)

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 17

                          Odp.: nie przystapili do matur

                          Przystępuje do matury - źle, nie przystępuje - źle

                          Dopuszczony do matury - źle, nie dopuszczony - źle

                          Przepuszczany z litości - źle, niepromowany - źle

                          nie chodzi do szkoły - źle, chodzi - źle

                          Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

                          Co do urzędu skarbowego nauczyciele rozliczają się tak jak lekarze

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: nie przystapili do matur

                          heh nie rozmieszaj mnie :D rozliczaniem wiesz jak to śmiesznie wygląda jak uczenia kryje się z zapukaniem do drzwi nauczycielki do domu aby nikt nie zobaczył bo ma zapowiedziane . Ja ci powiem że ostatnio się przyjrzałem i lepsze od Kabaretonu :D

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: nie przystapili do matur

                          Popatrz na kolejki do lekarzy - nie wiem czy śmiać czy płakać.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
1 post w tym wątku został wyłączony z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tym postem.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -