My kobiety nie życzymy sobie aby osoby uczestniczące w strajku "kobiet"wypowiadały się w naszym imieniu
Kto Cię tak okłamał 11:09. Większość społeczeństwa to ma z takich jak Ty bekę. Szczególnie teraz, gdy nazywacie się "Strajk osób z macicami". Ha ha ha. Nikt normalny nie bierze was na serio, nikt. https://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/7,66725,26634138,tak-to-jest-strajk-osob-z-macicami-polemika-z-uruszla-kuczynska.html?disableRedirects=true
Nie rozśmieszaj publiki 23:42. O jakiej większości mieszkańców Ty piszesz ? Coś Ci się w głowie chyba uroiło.
Dlaczego w tym strajku macić uczestniczą przede wszystkim pasztety?
Dobre pytanie 12:11. Może dlatego, że one nie czują się kobietami ale mają macice. Takie stwierdzenie ostatnio padło. No pisałam, że cyrk ;)
Radio Ostrowiec ambitnie, dziś red. Dybiec promuje ten sabat czarownic pod biurem pana posła Kryja. Tym razem posługują się hasłem radnego Pietruszki z fb "studniówka pod Kryjówką". Najzabawniejsze sa - jak zawsze ich- teksty przywódczyni, która wydziera ryja na policję, że tam przyjeżdża, że ludzie boją się dołączać - "taką macie opinie" mówi. Tydzień temu brak frekwencji też uzasadniała lękiem ludzi przed policją. Również jej dzieci boją się policji. Czy to pokolenie tchórzy, skoro w tych czasach boja się policji? Myślę, że nie. One po prostu nie maja poparcia.
Gdyby głupota umiała fruwać.
Wiesz co? Rozum to nie brwi, nie dorysujesz. Jeszcze może kiedyś uda ci się zrozumieć o co walczymy. Myślenie ma przyszłość.
Wy walczycie ? Myślałam, że to jakaś współczesna forma kabaretu, w której głównej role grają osoby, które nie czują się kobietami ale mają macice. Ha ha ha. No the best jesteście, powinnyście zacząć kasować za bilety.
Czyjeś prawa to dla Ciebie kabaret. Aha.
No robią kabaret, ludzie się z nich nabijają. Żadnego poparcia to coś nie ma i mieć nie będzie.
12:52, a o jakie to prawa"rewolucjonistki" walczą?
12.34 a ty corka ksiedza? :p
Chyba Ty 12:54.
A ja sobie życzę
Gościu 12:34 kabaret darmowy maja mieszkańcy pobliskiego bloku.
A "MY"sobie nie życzymy.
I ja tez sobie życzę-
A "MY"nie