To komunizm ,miał tez swoje zalety.Gospodarka wolnorynkowa ,każdy ma swój licznik.Płaci gazowni za darmo 1200zł przy 60 mieszkancach.Być moze dajcie wyliczenie spóldzielni ,to rada Nadzorcza zmieni decyzję.A jak nie to podpisy mieszkańców bloku ,coś zmienią -nie zgadzanie się z zakładaniem liczników.Ty,jesteś właścicielem mieszkania ,obojętnie jaki masz status wykupione czy spółdzielcze.
Nie lepiej od razu 1 licznik na caly kraj.
To od mieszkańcow zależy czy chca aby ich koszta opłaty za gaz,były naliczane na wspólny licznik.Gdzie wy jesteście,co to Was obchodzi 1 licznik ,czy 60 za który musza i tak zapłacić mieszkańcy.Jeśli ekonomiczniej opłaci sie mieć 1 licznik,to wybór mieszkańców.1180zł traca mieszkancy bloków w ciagu 2m-c x 6=7180złrocznie.Za tą sume ,moga sobie pozwolić, dogrzewac mieszkania gazem.Wara "Pismenom" "Detej" "Sem" i inne popaprańcom,od decyzji mieszkańców.To co Rada Nadzorcza SM Krzemionki w czyim interesie działa"GAZOWNI, PRYWATNYCH PRZEDSIĘBIORCÓW ????????
Suma jaka musza płacic gazowni jest wyznacznikiem decyzji i żaden troll nie może decydować za mieszkańców bloków SM Krzemionki nawet Rada Nadzorcza sprwdzie to u prawników.
Łapówki też są ekonomiczne tylko jak wziął i nie chce oddać to brnie.
To od mieszkańcow zależy czy chca aby ich koszta opłaty za gaz,były naliczane na wspólny licznik.Gdzie wy jesteście,co to Was obchodzi 1 licznik ,czy 60 za który musza i tak zapłacić mieszkańcy.Jeśli ekonomiczniej opłaci sie mieć 1 licznik,to wybór mieszkańców.1180zł traca mieszkancy bloków w ciagu 2m-c x 6=7180złrocznie.Za tą sume ,moga sobie pozwolić, dogrzewac mieszkania gazem.Wara "Pismenom" "Detej" "Sem" i inne osoby od decyzji mieszkańców.To co Rada Nadzorcza SM Krzemionki w czyim interesie działa --"GAZOWNI, PRYWATNYCH PRZEDSIĘBIORCÓW ????????
Suma jaka muszą płacić gazowni jest wyznacznikiem decyzji i żaden troll nie może decydować za mieszkańców bloków SM Krzemionki nawet Rada Nadzorcza sprawdzcie to u prawników.
Nie uzywasz samochodu przez 24 godziny na dobe, zostaw dokumenty i kluczyki. Bedzie taniej jak skorzysta sasiad. Koszty beda kolosalnie mniejsze.
Co ma samochód prywatny ze zużyciem gazu w bloku mieszkalnym,co ich łączy??
Odpowiedz gościu 13:55
Idea oszczędzania - wspólny licznik i wspólny samochód to oszczędności rzędu milionów rocznie. Czy to ważne kto korzysta
Gdzie Ty masz,rozum "co ma do piernik do wiatraka".Jeśli ujął byś to w formie "60 samochodów jadących po mieście a 1 samochód komunikacji miejskiej autobus" to miało by sens .Zamiast 60 tylko 1,to są oszczędności.Komunikacja miejska ma pracę,zanieczyszczenia powietrza nie ma,a mieszkancy bloków jak panowie mają dostęp do całego miasta.
Z licznikami gazowymi jest"wał" tylko dzwoni. WZ też wał w którym uczestniczy 11 członków RN. Twierdzenie że nie było fałszerstwa w wyborach jest kpiną z nas mieszkańców.
Dzielni mieszkancy niech najpierw dlugi splaca, a potem ewentualnie tupia.
Coś przeciwnicy demokraci w spółdzielni "Pismen,Detaj,Sem itp" zamilkli w temacie liczników gazu.Jeden licznik-to oszczędności budżetowe dla biednych spółdzielców,którzy w dzisiejszych czasach nie mają pieniędzy ,aby wywiązać się z zoobowiązań do spółdzielni.RN spółdzielni jednak wbrew logice ciągnie,zakładanie liczników-po co dlaczego w czyim interesie???
Pismen a gdzie ekonomia u Ciebie:komunistyczna lub kapitalistyczna wolnorynkowa,gdzie demokracja -to wybór tych spółdzielców.Teraz mieszkańcy bloków zakwalifikowanych do instalaji liczników,szykują się na siłowe rozwiąznie problemu. Gdzie logika płacić za liczniki 20-30zł tylko dla tego ,że są.Lepiej płacić za zużycie gazu,które nie przekracza tych 20-30zł za licznik.Tak oto mając licznik,opłata za gaz wzrośnie średnio o 30zł dla każdego lokatora bloku mieszkalnego.
Ja uczciwie płacę i nie chcę licznika. Widzę co się dzieje u znajomych. Mimo, iż zużycie gazu mają takie jak przed założeniem liczników to płacą więcej bo doszły im dziwne opłaty licznikowe. Dziękuję, postoję. Wolę tak jak jest teraz. Jeszcze raz podkreślam, płacę uczciwie i nie jestem kombinatorem. Pismen, nie mierz wszystkich swoją miarą!
Blok 12 na Stawkach może podziękować liczniki do gazu mieszkańcowi ,który to dwa kolejne walne zgromadzenia domagał się ekspertyz na swoim bloku.A że ekspertyz nie da się wykonać załatwił sąsiadom liczniki.Mądrość jednego człowieka na bloku powala.Podziękujcie koledze w okularach z bródką.Bardzo rzeczowy człowiek a za wszystkie ekspertyzy zapłaciliście Wy mieszkańcy bloku 12 na Stawkach a są to nie małe pieniądze.